23 sty 2016

[Tłumaczenie] Martina o swoich wakacjach dla Gente

MARTINA OPOWIADA O SWOICH WAKACJACH DLA GENTE. Dzisiaj ma zaledwie osiemnaście lat (21 marca skończy dziewiętnaście). Martina Stoessel jest obecnie jedną z najsławniejszych Argentynek na świecie. Spędziła cztery lata z Violettą przekształciły ją w osobę oklaskiwaną wszędzie: od Warszawy do Madrytu, od Paryża do Rzymu, wszyscy się nią zachwycają, ale jej sława rośnie dalej. Jednak ten etap się już kończy. Violetta dobiegła końca, a teraz nadszedł czas na Tini bez postaci jednego z seriali Disney'a. Ostatnie miesiące 2015 roku, Tini przeznaczyła na filmowanie w Hiszpanii i we Włoszech Tini - el gran cambio de Violetta między innymi razem z Jorge Blanco, Angeliną Molina i Mechi Lambre, w których zaprezentuje cztery pierwsze piosenki jej autorstwa. Film będzie miał swoją premierę na czerwonym dywanie w maju w Europie, a tutaj - w Argentynie - w zimę. Zapraszam do postu, w którym przetłumaczyłam artykuł do najnowszego wydania magazynu Gente, gdzie pojawiła się spora wzmianka o samej Martinie, jej wakacjach i planach na ten rok. 
Ale to nie jest wszystko: tak bardzo spodobał jej się udział w filmie, że Hollywood Records natychmiast zaproponowało podpisać z nią umowę i wydać jej pierwszy solowy album. To będzie podwójny album z 12 lub 14 piosenkami w języku hiszpańskim i angielskim. Teraz jestem na wakacjach w Carilo, ale przygotowuję się każdego dnia. mówi Tini podczas zabawy z Olgą, jej brązowym psem rasy Pincher. MORZE I PIASEK. Po tak dużym wysiłku, Tini należą się wakacje. Nie ma nic lepszego niż Carilo, miejsce, gdzie rodzina Stoessel wybiera się na wakacje przez ponad dziesięć lat. Tak więc, 28 grudnia zatrzymali się na tej plaży, aby cieszyć się słońcem, piaskiem i rodzinnym życiem. W towarzystwie rodziców - Mariany i Alejandro - oraz brata Francisco spędza piękne chwile odpoczynku. Najlepsze wakacje? Z rodziną i przyjaciółmi! powiedziała Martina, która dzisiaj wszystkich zaskoczyła swoimi umiejętnościami w siatkówce plażowej. Wieczory spędza z mate [chodzi o yerba mate, herbatę] po kolacji i kończy z gitarą i piosenkami, z których wiemy wszystko. Dziewczyna, która zapełniła stadiony połowy świata, zgodnie z notowaniem strony Pollstar jest na 15. miejscu w światowym rankingu, wyprzedzając m.in Billy Joel, Maroon 5. Ale dziś już zachodzi słońce.. Kilka miesięcy temu rozstała się z Peterem Lanzanim (25 lat) i była to decyzja wypływająca w porozumieniu obu stron. Powody? Wyjaśniała Sofi, jej najlepszej przyjaciółce: Z Peterem rozstaliśmy się w dobrych relacjach. Zrozumieliśmy, że trudno jest utrzymać miłość na odległość. Raniliśmy siebie, więc postanowiliśmy odpocząć. W tej chwili nie jesteśmy razem, ale możliwe, że kiedyś gdzieś się spotkamy. Nie będziemy niczego robić na siłę. Niech serce podejmie decyzję. 

DLA CAŁEGO ŚWIATA. Pomysłem Tini jest to, aby odpocząć i naładować baterie do wszystkiego, co przyjdzie. W dniu 23 stycznia uda się do Los Angeles, gdzie rozpocznie swój wielki rok. Do nagrania jest jeszcze osiem piosenek z albumu i dwa wideoklipy, którymi zajmie się Phillip Andelman, który pracował m.in nad teledyskami Lenny Kravitz, Miley Cyrus, Demi Lovato, Beyoncé, Seleny Gómez i Rihanny. Album będzie gotowy w końcu marca, a w grudnie rozpocznie trasę koncertową. To będzie koniec 2016 lub początek 2017 roku, a przed tym będzie około czterech miesięcy przygotowań. mówi Martina, która rozpocznie działalność w tym roku. Oprócz albumu i filmu, Tini uruchomi własny kanał na YouTube'ie, perfumy, który zapowiadają się rewolucyjnym zapachem, a także linia ubrań. Do filmu ubierał mnie Valentino i wiele europejskich projektantów zainteresowało się tym. mówi Martina, potwierdzając po raz kolejny, to co już wiemy: ma świat u swych stóp. 

Źródło: http://www.gente.com.ar/actualidad/las-vacaciones-en-familia-de-tini-stoessel/19297.html

19 komentarzy:

  1. Naprawdę super post, wielkie dzięki że nas informujesz na bieżąco, dziękuje wszystkim współblogerkom, gdyby nie wy nie wiedzielibyśmy aż tak wiele rzeczy!
    Wpadam tutaj codziennie i jestem zachwycona działalnością i pięknymi postami!

    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam jeszcze małe pytanko.
      Czy może pojawi się jakiś post o Mechi?
      Dzięki za odpowiedź z góry ;)

      Usuń
  2. Anonimowy10:30:00

    Cieszę się ,że Tini się rozwija.Linia ubrań,perfumy,płyta ,film i to wszystko się spełnia! Martina teraz naprawdę działa ,jej kariera nabiera tempa.Jestem szczęśliwa,że moja idolka spełnia marzenia.Fajnie ,że lubi zwierzaki,ma pichera jak ja :*
    Życzę jej wiele sukcesów i aby odwiedziła Polskę (XD)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kocham Tini♥♥♥
    Dzięks że napisałaś ten post bo szczerze nie wiedziałam jak Tini spędza cas XD Hah
    Jestem z niej dumna ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale mnie te gwiazdeczki irytują, posłuchalibyście czegoś normalnego ;-;

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ty mnie irytujesz wchodząc na bloga o Violettcie i obsadzie ich hejtując.

      Usuń
    2. Anonimowy13:03:00

      Ona ich nie hejtuje,tylko czasami to jest iryrujące.

      Usuń
    3. Podaj jeden przykład "hejtu" z mojej strony. :)

      Usuń
    4. Ooo dziś nic ale ja pamiętam jak Cande hejtowałaś!

      Usuń
    5. Anonimowy14:56:00

      Nie trzeba zwracać na nią uwagi, tak jak powiedziała Dove -,, Ktoś kto hejtuje, sam musi cierpieć, bo poco ktoś ma sprawiać ból drugiemu??''

      Usuń
    6. Anonimku kochany:
      1. Wyrażanie zdania to nie hejtowanie. Hejt wygląda zupełnie inaczej.
      2. A może i cierpię. Nic tak naprawdę nie wiecie, mam duże prawo do cierpienia. Całe moje życie opiera się na cierpieniu. Rozumiem, że czujecie się utysfakcjonowani?

      Usuń
    7. Anonimowy15:09:00

      "Posłuchalibyście czegoś normalnego". To nie jest hejt?

      Usuń
    8. Oooo, znowu do nas przybyłaś ^-^
      "Ale mnie te gwiazdeczki irytują" - jasne, to wyrażenie zdania.
      Ale to drugie? nie powiedziałabym ;-;

      Usuń
    9. A co mnie to obchodzi, co wy robicie, słuchajcie sobie dalej popu, później się dziwić, w jakim kierunku świat zmierza.

      Usuń
  5. Anonimowy15:05:00

    Zapraszam wszystkich gorąco i serdecznie na blog o historiach i życiu Violetty (4). Historie są fascynujące, smutne i śmieszne, baaardzo niespodzoewanie i dające nadzieję... Znalazłam ten blog gdzu nominowaliście do Blog Roku 2016! I od razu mi się spodobał, oto link http://violettasezon4.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy19:12:00

    Ja mam na imię Olga i nie wiem czy mam się cieszyć czy płakać ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Głosujcie na piosenkę Crecimos Juntos jest na 8 miejscu ;)
    http://www.discorelax.com/polskie/index.php

    OdpowiedzUsuń
  8. Anonimowy23:24:00

    Mam na imię Olga . To jest mega śmieszne że TINI pies tak się wabi .

    OdpowiedzUsuń
  9. super wakacje też bym tak chciałą

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy wam za to że jesteście tutaj z nami!