[Z życia aktorów] Lodovica Comello wyszła za mąż!

Lodovica Comello wyszła za mąż! Jak każdy z nas wie życie urodziwej włoszki jaką jest Lodovica Comello stale przyspiesza tempo. Myśląc, że już niczego więcej nie można się spodziewać możemy się bardzo mylić. Płyta, 3 sezon Violetty, 2 płyta, trasa koncertowa, odwiedzenie Polski, nagranie "polskiego" teledysku i... ŚLUB! Tak moi kochani, dziś Lodo poszła o kolejny krok do przodu. Do tego w dzisiejszy dzień pojawił się również teledysk do piosenki "Bez słów" lub bardziej znanym "Sin usas palabras". Szczegóły w rozwinięciu. 

Wszystko zaczęło się w Argentynie, a dokładniej w Buenos Aires, tam odkryła ona co chce w życiu, z kim być, co robić -  po prostu odnalazła siebie. Zaczynając od dostania roli Franceski we fioletowym hicie, po znalezienie niezwykłego talentu do śpiewania, do dzisiaj - do ślubu z mężczyzną swojego życia.Od czasu zejścia z teraźniejszym partnerem, czyli zarówno gdy jej sława zaczęła rosnąć, a Lodovica zaczęła się rozwijać nikt nie myślał już o innym związku z której jedną stroną była by sama Comello.

Dziewczyna poznała Tomasa Goldschmitda na planie Violetty - tam chłopak był producentem. Violetta łączy co właśnie idealnie pokazuje ten przypadek. Jak dobrze wiemy Lodovica związała się z nim już ponad 3 lata temu, od tego czasu nie słyszy się o żadnej kłótni, problemach, skandalach. 

Artystka ma do czynienia z emocjami, stresem właściwie codziennie. Dając tyle koncertów, piosenek, swoich odczuć nie sposób opanować swoich nerwów, oczywiście daje to też wielkie, a nawet ogromne szczęście. Tak samo przed ślubem. Spięcie, ale zarazem radość musiała towarzyszyć jej do końca przysięgi. Para pobrała się dzisiaj [1.04.2015r.] dokładnie około godziny 9:00 w San Daniele, czyli mieście naszej Włoszki - tam gdzie dorastała, uczyła się etc. Moglibyśmy zastanawiać się co poprowadziło ją w stronę ślubu, ale właściwie ma już prawie 25 lat, kieruje się zawsze swoją wolą i spełnia to co pragnie. Będą z Argentyńczykiem już taki długi czas, z czego zaręczyny odbyły się zapewne długo wcześniej (może dlatego dziewczyna jest od dłuższego czasu szczęśliwa, wszystko idzie gładko, a ona czerpie z kariery co najlepsze) zarówno on jak i ona mogli poczuć, że to właściwy czas na krok do przodu. Trzeba też zaznaczyć, że Tomas ma już 31 lat! Niestety para długo się sobą nie nacieszy, gdyż Włoszka ma ustaloną trasę koncertową, która teraz rusza do Portugalii, a już w maju zawita do Polski. Aż nie mogę wyjść z dumy ile nasza gwiazda robi. Pomimo opuszczenia Violetta Live, z czym na pewno się liczyła, i wielkiego niezadowolenia fanek ona czerpie z każdego dnia tak dużo, że jest to nie do pomyślenia. Codzienne tempo pracy, trasa, płyta, wyjazdy, teledyski, nie wspominając o tym, że niedawno powstała książka Lodovicy 

"Tutto Il Resta Non Conta" - tylko możemy wznosić wiwaty i brawa dla Lodovicy. 

Jak wyglądał ślub?

Jak pisałam wcześniej ślub  (pamiętajmy, że był to ślub cywilny) odbył się dzisiaj o godzinie dziesiątej w San Daniele, czyli mieście naszej gwiazdy. Uroczystość była można powiedzieć bardzo minimalistyczna, skromna -  sama Lodovica była ubrana delikatnie, nie obsypana diamentami, lecz to nie znaczy, że nie elegancko i z klasą, bo moim zdaniem Włoszka -właściwie jak zawsze- wyglądała przepięknie. Na ślub zaproszona tylko najbliższą rodzinę. Można zobaczyć mamę, tatę i siostrę oraz (chyba) siostrzenicę, a starsze osoby to zapewne dziadkowie Comello. 

Dlaczego powinno nas cieszyć, że właśnie dzisiaj Lodovica wyszła za mąż?

Otóż jest to dla nas bardzo dobra wiadomość. Zarówno ciesząc się razem z artystką z powodu odnalezienia wiecznej miłości to także dzisiaj pojawił się teledysk z Szymonem Chodynieckim. Dzięki uroczystości mamy pewność, że gwiazda zapamięta dzisiejszą datę do końca życia i na pewno przypomni sobie, że w ten dzień pojawił się wspaniały teledysk z POLSKIM artystą. 

CO WY NA TO ?