[Na gorąco] Jorge Blanco | Kiedy wyjdzie płyta?

JORGE BLANCO | KIEDY WYJDZIE PŁYTA? Nie sposób zaprzeczyć, że płyta Jorge Blanco - serialowego Leóna - jest jedną z najbardziej wyczekiwanych ostatnich kilku miesięcy. A co jest tego powodem? Nie trudno zauważyć, że o rzekomo mającym wyjść krążku Jorge powstawało już kilka postów, a w internecie co raz krąży mnóstwo nowych informacji, tymczasem nie doczekaliśmy się niczego oficjalnego, oprócz wykonania piosenki Beautiful mistake w jednym z programów, o czym pisaliśmy [tutaj] oraz [tutaj]. Wielu fanów skarży się na bardzo oporne działanie wytwórni płytowej, do której należy - Hollywood Records i uważa, że to właśnie po ich stronie stoi wina z opóźnieniem wydania albumu. Faktyczne powody niestety nie są znane, aczkolwiek możemy domyślać się, że nie wszystko idzie po naszej i jego myśli. Już w sierpniu zeszłego roku podczas małego q&a na jego profilu, powiadamiał nas, że płyta zmierza ku wydaniu i usłyszymy ją już wkrótce [tutaj], następnie przez kolejne kilka miesięcy planowana była premiera, natomiast ostatecznie w grudniu Jorge poinformował nas, że z powodów niezależnych od niego, zostaje przełożona na rok 2017 [tutaj]. W takim razie kiedy usłyszymy nowych piosenek nagranych w studio i co nowego dzieje się w jego życiu? 


W ostatnim czasie, tak jak już wspominałam we wstępie, wokół Jorge jest spore zamieszanie. Fani na już oczekują czegoś z jego strony, zwłaszcza, że początkowe obiecanki zostawały raz za razem odwoływane lub przekładane na inny termin, co niekoniecznie jest im na rękę. Co za tym idzie, nic dziwnego jest w szukaniu winnych w całej sytuacji. Okoliczności są nieznane, a ofiarą pada zarówno Hollywood Records (wytwórnia), Stephie Caire Camarena (narzeczona) czy też on sam. Niestety, Meksykanin nie jest również osobą bardzo chętną do dzielenia się swoim życiem prywatnym z fanami na swoich portalach społecznościowych. Dokładnie pięć tygodni temu opublikował na swoim Instagramie zdjęcie zza kulis sesji z dopiskiem Zdjęcia, które ukażą się wkrótce. Tak jak mówi sam opis, brał udział w nowej sesji zdjęciowej dla argentyńskiej kompanii Get styled. Jest to firma fotograficzna, która zajmuje się również sesjami dla bloga jego narzeczonej, Stephie. Możemy się domyślać, że właśnie tam może promować jakiś nowy projekt artysty. Niżej znajdziecie wszystkie dostępne na te chwile zdjęcia - również te zza kulis. 

Jak się okazuje, płyta nadal stoi pod znakiem zapytania. Meksykanin ostatnio często pojawiał się w studio nagraniowym, co może być znakiem, że powrócił do załatwienia kwestii związanych z krążkiem. Przypominamy, że piosenki są już nagrane, a więc najbardziej czasochłonny punkt mamy zaliczony. Co więcej, w dniu Walentynek pojawił się na insta story Hollywood Records z miłosnymi życzeniami, więc przypuszczalnie współpraca nadal jest aktualna. Kiedy możemy obstawiać wyjście tej długo wyczekiwanej płyty? Chodzą plotki, że ekipa przygotowuje się na wielką premierę już w marcu tego roku, jednak nie otrzymaliśmy oficjalnego potwierdzenia ze strony pana Blanco. Czy taki termin jest możliwy? Oczywiście, biorąc pod uwagę to, że wyjście albumu było kilkakrotnie przekładane, a mamy już nowy, 2017 rok. Niestety obecnie bardzo trudno dowiedzieć się czegoś więcej, ponieważ tak jak pisaliśmy jakiś czas temu, Jorge postanowił zrezygnować z prowadzenia swojego konta na YouTubie. Prowadził go ponad rok i w tym czasie uzbierał prawie 400 tysięcy subskrybentów, jednakże jego działalność zakończyła się trzy miesiące temu i od tej pory nie dał nam znaku, że mógłby go wznowić. 

Jeśli sądzicie jednak, że Jorge zerwał z muzyką i poprzestał działania w tym kierunku to bardzo się mylicie. Okazuje się, że mimo braku znaków w sprawie wydania płyty, nie szczędzi nagrywania muzycznych filmików razem ze swoją narzeczoną - Stephie Caire Camareną. Kilkakrotnie pojawiał się na różnych eventach/wydarzeniach, aczkolwiek wiele nagrań pochodzi najzwyczajniej ze spędzania wolnego czasu w rodzinnym towarzystwie. Niżej przedstawiam wszystkich stęsknionych jego głosem do kilku występów z ostatnich miesięcy. Myślę, że są to piosenki dobrze Wam znane, takie jak Love yourself, We don't talk anymore czy Closer. Co mogę więcej powiedzieć? Mam szczerą nadzieję, że wszystko zacznie nabierać kształtów jak najszybciej i usłyszymy już wkrótce pełną tracklistę z jego płyty. Wiem, że nie tylko ja czekam z taką niecierpliwością na efekty jego pracy, więc trzymamy kciuki. 

WIERZYCIE, ŻE PŁYTA MOŻE WYJŚĆ W MARCU CZY JEDNAK NIECO PÓŹNIEJ?