12 sie 2016

[Relacja] Martina potwierdza randki z Pepe! #TiniEnFans

MARTINA POTWIERDZA RANDKI Z PEPE! #TINIENFANS. Wczorajszy, wieczorny program internetowy Fans En Vivo zdecydowanie wstrząsnął fandomem Tinista, a na pewno rozemocjonował każdego, kto oglądał stream na żywo. Otóż właśnie wczoraj Martina Stoessel pojawiła się u boku Candelarii Molfese, nowej prowadzącej programu w Fans En Vivo. Jak się okazuje przyjaciółka z planu jak i dwoje innych prowadzących nie szczędzili także bardziej intymnych pytań, dotyczących m.in plotek na temat jej nowego chłopaka. Dzisiaj przedstawiam Wam relację z tego wydarzenia, a także dołączam relację z programu, który odbył się kilka dni temu. Tini pojawiła się w nim gościnnie i także mogliśmy dowiedzieć się nowych ciekawostek na jej temat. Całość na pewno kojarzycie z twitterowego hashtagu #TiniEnMorfi. Jeśli coś przegapiliście - nie martwcie się, w rozwinięciu znajdziecie także odtwarzacze, gdzie możecie obejrzeć je na nowo. Zapraszam..


TINI W MORFI, ZAPOWIEDŹ: 


Jutro będę rozmawiała z moimi przyjaciółmi z @MorfiTele. Gotowa, aby zjeść wszystko i rozmawiać o wszystkim!  
ODTWARZACZ: 



RELACJA: 

Program tak jak wcześniej zapowiadała Tini, odbył się 9 sierpnia w godzinach rannych czasu argentyńskiego (u nas było to południe). Niewątpliwie wiele emocji przyniosły fanom same oczekiwania, gdyż naprawdę musieliśmy uzbroić się w cierpliwość, bo podobnie jak w polskich programach (typu Dzień dobry TVN czy Pytanie na śniadanie), trwa on kilka godzin i występuje tam wiele osób, poruszane jest wiele tematów, dlatego też Martina była jedynie jego częścią, a przed tym pojawiały się jedynie liczne zapowiedzi. Już na rozpoczęcie programu otrzymaliśmy miły akcent związany z Polską. Jeszcze przed pojawieniem się Tini na ekranie, trafiliśmy do twitterowych trendów, a z racji, że w czasie trwania wyświetlano tweety fanów, doczekaliśmy się także wielu z Polski. Prowadzący śmiało próbowali czytać je i rozgryźć, w jakim są języku, jednak kiedy weszła Tini, wszystko było już jasne i na samym wstępie powiedzieli miłe słowa o polskim szaleństwie. Początkowo Martina kręciła się po studio, rozmawiała, a także zaglądała do mini kuchni Morfi, a następnie zasiedli do stolika, gdzie czekały na nią desery z jadalnym opłatkiem z nadrukiem jej własnej płyty. Od słowa do słowa, powiedziano także o sukcesie albumu, a sama Stoessel przyznała, że jest z niej zadowolona i lubi ją słuchać kiedy zarówno ma dobry jak i zły humor. Wspominała jak wiele wyniosła z projektu serialu Violetta i przez niego bardzo wydoroślała i teraz może stawić czoło sławie, jednak wie, że nie będzie trwała wiecznie. Po raz kolejny wspomniano o Juntada Tinista, gdzie zebrało się ponad 300 tysięcy ludzi z całego świata, a kompletnie się tego nie spodziewała. Dodała, że podczas Violetta Live bilety na koncerty były bardzo drogie, a chciałaby, żeby każdy mógł doznać tego uczucia, dlatego teraz organizuje kilka darmowych koncertów. Na najbliższym już wkrótce pojawią się goście specjalni, m.in Ruggero Pasquarelli. Mówiąc o kwestiach jej miłości, wyznała, że chciałaby mieć dużą rodzinę (do czterech dzieci), wziąć ślub i często wyobraża sobie ten moment. Na koniec zaśpiewała również jedną z piosenek ze swojej płyty: Lo que tu alma escribe. 


#TINIENFANS, ZAPOWIEDŹ: 

Dlatego, że chcieliście ją tutaj.. @TiniStoessel odwiedzi @FansEnVivo! Czwartek 19:00! 
ODTWARZACZ:




Kolejne części programu dodawane są na ten kanał i będą dostępne jeszcze dzisiaj. W tej chwili na YouTubie możecie oglądać jedynie dwie części (pierwsze pół godziny). Całość już teraz możecie oglądać [tutaj]




RELACJA: 

Program zaczął się totalnie muzycznie. Już po 19:00 czasu argentyńskiego prowadzący (Agus, Cande oraz Mica) programu tańczyli przy rytmach Great Escape, a chwilę potem z ogromnym entuzjazmem zapowiedzieli dzisiejszego gościa, Tini. Już w wejściu Stoessel wspomniała, że jest niesamowicie szczęśliwa będąc tutaj. Tak jak już jest to tradycją od pewnego czasu, najpierw gość powinien zrobić sobie emoji selfie z emotikoną, którą wcześniej wybrali fani. Potem przeszli do pytań, pierwsze dotyczyło filmu i jej wrażeń z premiery, a Tini odpowiedziała, że było to dla niej niesamowite doświadczenie i zakochała się w nim. Tutaj mieli więcej czasu na dopracowanie scen, więc zdarzało się, że jedną scenę nagrywano nawet 2 godziny. Mówi także o bardzo emocjonującej scenie, kiedy Violetta dowiaduje się, że jest Tini. Tam też jest przy niej jej tata, ogląda nagranie związane z jej mamą. Twierdzi, że film był bardzo prosty, nie było tam dużo komplikacji. Wspomina, że kiedy była mała kochała udawać aktorkę będąc sama, a teraz po tym wszystkim odkryła samą siebie. Opowiada o transformacji po tym jak zakończyła swoją przygodę z Violettą i o nagrywaniu własnych piosenek, klipów. Great Escape komentuje jako teledysk, o którym marzyła i tak sobie go wyobrażała, ale wymagało to pomocy naprawdę wielu osób. Następnie temat przechodzi do jej stylu ubierania. Myśli, że fani są czasem nieco tym zaskoczeni, ale to jest też forma pokazania jej osobowości. Po pytaniach od prowadzących, przechodzimy do pytań od fanów, które mogli zadawać pod hashtagiem #FansEnVivoConTini. Pierwsze z nich było od fanki z Wenezueli, która zapytała o to, co dzieje się z Documental Tini. Tinita odpowiada, że część z Documental wyjdzie na jej kanale na YouTubie i wszystko idzie zgodnie z planem, ale śmieje się, że całość może zająć około 5 godzin. Kolejne pytanie zadano z Peru, przy czym Cande i Tini wspominały ich pobyt tam (bardzo miło), dotyczyło ono piosenek z Violetty, które lubi najbardziej. Wymienia tutaj Crecimos juntos, na co Cande powiedziała, że ona też bardzo ją lubi. Następne, prosto z Brazylii dotyczyło tego, co najbardziej podobało jej się podczas nagrywania filmu oraz serialu. Przy tym temacie wymieniła fakt, że było dla niej to ogromne doświadczenie. Następnie było również nieco zabaw, pogaduszek, a także pytań wideo od fanów. Tekstowe pytanie od jednej fanki dotyczyło również Pepe Barroso Silva, chłopaka, z którym nagrała teledysk do Great Escape. Jak sama mówi, to ona wybrała go, aby wystąpił z nią w teledysku, a obecnie chodzą na randki, spotykają się kiedy tylko mogą, rozmawiają codziennie i mają się ku sobie, chcą być dla siebie kimś więcej niż przyjaciółmi, jednak w tej chwili jeszcze nie są parą. Na sam koniec Martina zaśpiewała także dwie piosenki ze swojej debiutanckiej płyty. 

JAK PODOBAŁ WAM SIĘ PROGRAM? ZASKOCZENI WIADOMOŚCIĄ O PEPE? 

9 komentarzy:

  1. Anonimowy17:32:00

    A pytania nie były zadawane pod hashtagiem #FansEnVivoYTini???

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie pozostaje nam nic innego jak życzyć udanego związku :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oni ze sb chodzą yea!

    OdpowiedzUsuń
  4. Szczerze? Shippuję ich mocniej niż Jortini, za Jortini w ogóle średnio przepadałam xD
    Mam nadzieję, że jeśli zostaną parą oboje będą szczęśliwi 😍
    Oficjalnie jestem za Petini (chociaż dla mnie brzmi to jak pizza 😂)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja to na początku nie widziałam nikogo innego tyko Jorge w postaci jej chłopaka ale teraz.... Petini górą :)

      Usuń
  5. Życzę im szczęścia. :) Cieszę się z tego. Chcę, żeby Tini miała z nim wspaniałe życie. (o ile będą razem xD) KIBICUJĘ IM <3 !!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy14:19:00

    A kto to ten Pepe?��

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli jesteś Tinistas to powinnaś wiedzieć ale odpowiem ci na pytanie :) Pepe to chłopak który występował w teledysku do piosenki Tini " Great Escape " :)

      Usuń

Dziękujemy wam za to że jesteście tutaj z nami!