Moc comellowych postów jeszcze trwa. Wielu z Was pragnie podzielić się swoim szczęściem i wrażeniami ze spotkania z idolką. Dziś Wam to umożliwiam!
Tworząc ten post pragnę podzielić się jednym z moich pomysłów, który, mam nadzieję, przypadnie Wam do gustu. Będzie to coś nowego. Przejdźmy zatem do postu i zobaczmy jakie jest zdanie fanów na temat ostatniego wydarzenia!
Tworząc ten post pragnę podzielić się jednym z moich pomysłów, który, mam nadzieję, przypadnie Wam do gustu. Będzie to coś nowego. Przejdźmy zatem do postu i zobaczmy jakie jest zdanie fanów na temat ostatniego wydarzenia!
AKTUALIZACJA w rozwinięciu posta
Zapraszam!
O co chodzi?
Czasami pytacie redakcję o możliwość przesłania swoich postów, które po przejrzeniu znalazłyby się na blogu. A co gdyby stworzyć coś, co pozwalałoby wypowiedzieć się prawie każdemu z czytelników? Każdego tygodnia na naszym blogu pojawi się post nadesłany przez kogoś z Was. Co o tym myślicie? Możecie pisać na swoje tematy, które chcielibyście w nich poruszać. Czasem może zdarzyć się tak, że to ja poproszę o Was o wypowiedzi na temat jakiegoś wydarzenia, rzeczy czy osoby. Wydaję mi się, że to fajna inicjatywa, które pozwoli Wam bardziej uczestniczyć w życiu naszego bloga. Piszcie w komentarzu co o tym sądzicie.
Na email violettablogpoczta@gmail.com możecie wysyłać swoje posty, wypowiedzi i wszystko co chcecie, a ja w piątek 27 marca podsumuję wszystkie pracę i najlepsza z nich pojawi się w weekend na blogu. Aby ta "seria" weszła w życie do piątku musi pojawić się przynajmniej 5 prac. W przeciwnym razie akcja zostaję odwołana, a ja będę wiedziała, że nie macie ochoty bawić się w takie rzeczy. Macie więc szerokie pole do popis zwłaszcza iż czekamy teraz na najważniejsze fioletowe wydarzenie.
Na email violettablogpoczta@gmail.com możecie wysyłać swoje posty, wypowiedzi i wszystko co chcecie, a ja w piątek 27 marca podsumuję wszystkie pracę i najlepsza z nich pojawi się w weekend na blogu. Aby ta "seria" weszła w życie do piątku musi pojawić się przynajmniej 5 prac. W przeciwnym razie akcja zostaję odwołana, a ja będę wiedziała, że nie macie ochoty bawić się w takie rzeczy. Macie więc szerokie pole do popis zwłaszcza iż czekamy teraz na najważniejsze fioletowe wydarzenie.
AKTUALIZACJA
Bardzo się cieszę, że pomysł w głosem czytelnika przypadł Wam do gustu. Pierwszy post pojawi się już jutro, w godzinach wieczornych. Pamiętajcie, że swoje prace możecie wysyłać na powyższy adres, do jutra (27 marca) do godziny 12:00! Serdecznie zachęcam do zabawy, a osoby, które już wysłały mi swoje propozycje zapraszam do oczekiwania na odpowiedź e-mail i jutrzejszy post jednego z Was!
Przejdźmy jednak do głównego tematu postu.
Niewiele ponad miesiąc temu gwiazda naszego fioletowego serialu, Lodovica Comello, zawitała po raz pierwszy (i co najważniejsze nie ostatni) w naszym kraju.
Na blogu pojawiła się już jedna relacja z tego wydarzenia. Moja koleżanka, a zarazem jedna z najwierniejszych czytelniczek tej strony postanowiła stworzyć dla Was własną wersję.
Jej sprawozdanie miało pojawić się na blogu już dawno temu, ale mój brak czasu i nie oszukujmy się, pewne lenistwo, które towarzyszy mi od urodzenia, przeszkodziło mi w opublikowaniu tego posta, za co serdecznie Was i Ciebie Gosiu, przepraszam. Z pewnością część czytelników wie iż jestem w klasie 3 gimnazjum i za niecały miesiąc odbędą się okropne testy gimnazjalne. Obiecuję, że później nadrobię wszystkie blogowe zaległości!
Przejdźmy zatem do postu Gosi.
Zlot fanów Lodo
Przejdźmy jednak do głównego tematu postu.
Niewiele ponad miesiąc temu gwiazda naszego fioletowego serialu, Lodovica Comello, zawitała po raz pierwszy (i co najważniejsze nie ostatni) w naszym kraju.
Na blogu pojawiła się już jedna relacja z tego wydarzenia. Moja koleżanka, a zarazem jedna z najwierniejszych czytelniczek tej strony postanowiła stworzyć dla Was własną wersję.
Jej sprawozdanie miało pojawić się na blogu już dawno temu, ale mój brak czasu i nie oszukujmy się, pewne lenistwo, które towarzyszy mi od urodzenia, przeszkodziło mi w opublikowaniu tego posta, za co serdecznie Was i Ciebie Gosiu, przepraszam. Z pewnością część czytelników wie iż jestem w klasie 3 gimnazjum i za niecały miesiąc odbędą się okropne testy gimnazjalne. Obiecuję, że później nadrobię wszystkie blogowe zaległości!
Przejdźmy zatem do postu Gosi.
Zlot fanów Lodo
20 Luty 2015 godzina 9:15. Pod studiem Dzień Dobry TVN, gdzie zapowiedziany był czat i wywiad z Lodo stoją tłumy fanów czekających na swoją idolkę.
Pod
studiem była naprawdę wspaniała atmosfera. Dziewczyny śpiewały piosenki, tańczyły
i świetnie się bawiły.
O
godzinie 9:20 Lodovica pojawiła się w kafejce, wraz z tłumaczem i odpowiadała
na wasze pytania. Comello świetnie się
bawiła, pozowała do zdjęć zza szyby i śmiała.
Po odpowiedzeniu na wszystkie
pytania przyszedł czas na wywiad . Do kafejki zawitał Marcin Prokop (prowadzący
programu DDTVN) i wraz z Lodo pojawił się w naszych telewizorach. Atmosfera w kafejce była równie znakomita jak
i po za nią. Lodovica po zakończeniu wywiadu podziękowała i podarowała prezent
w postaci podpisanego zdjęcia.
Marcin i Lodo się pożegnali i poczułam się jak
na wojnie.Wszyscy pędzili w stronę wejścia, nie zwracając uwagi na to gdzie
biegną. W tym momencie pod studiem stał
mór złożony z fanek Lodo, którego nikt nie dał by rady pokonać. Wszyscy się
przepychali i robili wszystko żeby być jak najbliżej wejścia.
Godzina 11:00- Lodovica wychodzi
ze studia. Menager poinformował nas że
Lodo nie będzie rozdawać autografów, ani
że nie można robić z nią zdjęć. Lod zrobiła sobie tylko grupowe selfie
które możecie zobaczyć n jej tt, w końcu rozdała parę autografów i poszła. Całe zgromadzenie jakby za sprawą mai w ciągu
5 sekund zniknęło. Lodovica pomachała zza szyby samochodu i odjechała.
Godzina
11:07- Na facebook’u Lodo pojawia się informacja o spotkaniu fanów w hotelu
Regent na ul. Belwederskiej w Warszawie.
Ja przed hotelem
pojawiłam się aż 2 godziny przed spotkaniem.
Ku mojemu zdziwieniu czekało już tam z 15 osób. W miarę upływającego czasu za moimi plecami
pojawiało się coraz więcej fanów. Po dwóch godzinach pod hotelem zebrał się
dziki tłum.
Lodovica
spóźniała się, a z minuty na minutę wszyscy byli coraz bardziej zdenerwowani.
Zaczęliśmy krzyczeć „ Lodo, Lodo!!!” i w końcu pojawił się jej menager. Powiadomił
nas że Lodovica już na nas czeka w specjalnym pokoju i że ochrona będzie nas
wpuszczać po 15 osób. Wszyscy musieli być pierwsi, ale na szczęście ochroniarzy
trzymali rękę na pulsie. Mi i mojej
przyjaciółce udało się wejść w pierwszej grupie( w końcu stałyśmy tam od dwóch
godzin). Serce biło mi jak szalone.
Weszłyśmy do wielkiego
holu gdzie pokierowano nas do Sali gdzie siedziała Lodo. To było niesamowite,
kiedy weszłyśmy a Lodo od razu wstała z krzesła i się z nami przywitała. Każdy
mógł podejść, wziąć, autograf i zrobić zdjęcie. Lodovica
była przemiła i cały czas uśmiechnięta.
Ten Dzień zapamiętam
na pewno na bardzo, bardzo długo. Uważam
że Lodovica jest przemiłą osobą , która kocha i szanuje swoich fanów. To był najlepszy dzień na świecie i mam nadzieję
żę zgodnie z obietnicą Lodo zawita jeszcze do Polski i będę miała okazję ją
znowu spotkać.
Gosia
Fajnie .
OdpowiedzUsuńFajny post
OdpowiedzUsuńjaaaaa chce!!! zara wysle prace
OdpowiedzUsuńJeju.naprawde świetny pomysł! Każdy bedzie mógł sie pokazać na tym blogu ! Naprawde wielkie gratulacje za tak wspaniały pomysl.
OdpowiedzUsuńjajnie
OdpowiedzUsuńmialo byc fajnie =D
Usuńma ktoś jakiś autograf lodo do oddania?
OdpowiedzUsuńnikt ci go nie odda chyba ze sprzeda
Usuńjednak ja gdybym mjala to bym nie sprzedala. pozdrawiam
sory ale raczej nikt nie odda ci autografu Lodo ;)
OdpowiedzUsuńJa gadalam z lodo po wlosku i wiem o niej bardzo duzo mam do niej e-mail:D
OdpowiedzUsuńA mozesz podac. Email
OdpowiedzUsuńA będzie można przesłać relację z VL.? :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę ci :)
OdpowiedzUsuńja kocham lodo bardziej niż tini JA CHCĘ JEJ AUTOGRAF a nawet nie byłam na koncercie vilu były za drogie ceny
OdpowiedzUsuńLOVE LODO Nicole
OdpowiedzUsuńwcześniej jedna dziewczyna napisała że ma e-mail do lodo no błagam ja napisałam że wole lodo od tini ja też chcę jej e-mail mogę się nawet nauczyć włoskiego!
OdpowiedzUsuńdasz mi jej e-mail błagam
OdpowiedzUsuń