[Candelaria i Ruggero] Nagła miłość?

NAGŁA MIŁOŚĆ? Przeszukując internet natrafiłam na kilkanaście artykułów dotyczących związku Ruggero i Candelarii. Chcecie wiedzieć jakie były początki ich związku? Kiedy mieli swój pierwszy pocałunek? Czy od razu coś zaiskrzyło? W tym wywiadzie na pewno dowiecie się wielu ciekawych rzeczy. Zdradzę, iż są to sekrety z książki "Mi piace!". Zapraszam!

Trzeciego lutego do sprzedaży trafiła książka "Mi piace!". Jest to pewien rodzaj autobiografii Ruggero Pasquarelli, włoskiego aktora i piosenkarza, uczestnika X Factor w 2010 roku. Znany głównie z roli Federico w "Violetcie". Właśnie na planie tej telenoweli dla młodzieży wyprodukowanego przez Disney Channel odnalazł swoją miłość do Candelarii Molfese, która odgrywała rolę Camilli Torres. W swojej książce ujawnia:

Nie polubiłem jej od razu! W rzeczywistości była osobą, z którą rozmawiałem najmniej. Dopiero potem zaczęliśmy spędzać razem więcej czasu i staliśmy się przyjaciółmi.

 

Wielu z Was dopytywało nas, czy mieli już swój pierwszy, poważny pocałunek. Niestety my nie potrafiliśmy udzielić odpowiedzi na to pytanie. Dzięki takowej biografii dowiadujemy się, że pocałunek przyszedł bardzo nieoczekiwanie. Wtedy zdał sobie sprawę z tego, że czuje coś do Molfese.  

Pierwszy pocałunek przyszedł nagle, niemal jak żart. Pewnego dnia na koniec sesji zdjęciowej wyszliśmy na zewnątrz. Pocałowałem ją na oczach wszystkich. Wtedy oficjalnie zdałem sobie sprawę, co do niej czuję.

 

Dziennikarze poruszają temat, że fani doskonale już wiedzą, że jest chłopakiem Cande. On natomiast odpowiada, że jest pewny swojego wyboru. Jak widać uczucia grają dużą rolę w jego życiu. Uważa, że spędził z Candelarią tak wiele czasu i poznał ją, że jest w stanie zbudować z nią silny związek.

Spędziliśmy razem dużo czasu, aby móc stwierdzić, że "zaangażowaliśmy" się w to. Nie jestem osobą, która potrzebuje definicji, dlaczego jesteśmy razem. Po jakimś czasie zdajesz sobie sprawę, że czujesz coś i jesteś w stanie umieścić tę osobę w swoim życiu. Byliśmy razem na wakacjach kilka dni przed wyjazdem w trasę. Poszliśmy nad wodospad Iguazu. To wspaniałe miejsce. Po raz pierwszy od takiego czasu w Buenos Aires poczułem się wolny. Pierwszy raz mogliśmy być z dziewczyną tacy, jacy jesteśmy. Dzięki niej jestem naprawdę szczęśliwy. Ważne jest dla mnie to, aby dziewczyna miała poczucie humoru.

 

Ruggero i Candelaria... Opowieść o przyjaźni, która przerodziła się w miłość na planie "Violetty". Oboje pracują dla Disney'a. Sam Włoch przyznaje, że nie od razu mieli tyle odwagi dla siebie. Stopniowo zaczęli więcej rozmawiać i spotykać się. Dopiero potem owocem ich znajomości stał się związek. W książce, która będzie miała premierę 3 lutego przekaże swoje doświadczenie z dziewczynami, a także obsadą serialu. Serialowy Federico przyznaje, że poczuł coś dopiero po pierwszym pocałunku. Teraz profile społecznościowe tej dwójki są przepełnione wspólnymi fotkami. Trasa koncertowa Violetta Live tylko zbliżyła ich do siebie, ponieważ spędzają ze sobą praktycznie całe dnie. Śmiało można powiedzieć, że są ulubieńcami fanów wśród obsady. Teraz czas na wywiad dotyczący jego książki!

 

Witaj Ruggero, czytałem "Mi piace!" i bardzo mi się podobała. Pół biografia, pół poradnik miłosny?

Przebywając dużo czasu z dala od domu, z przyjaciółmi, rodziną i przeżywając wiele historii miłosnych, chciałem w książce umieścić to, co się ze mną działo, włączając moje przemyślenia i rady.

W książce można znaleźć naprawdę wiele. Informujesz nawet o swoich błędach, tak jak ten z wysłaniem sms'a do dziewczyny. Nie było Ci trudno zdradzić tak wiele?

Szczerze, chciałem powiedzieć coś innego niż to, co mówiłem już w wywiadach w przeszłości. W tym przypadku chciałem być bardzo otwarty. Chciałem powiedzieć fanom, jakie taki 21-letni facet doświadczenie miał z dziewczynami. W książce znajdują się kolejne kroki: od zakochania do czasu kiedy będziecie razem.

 

Powiedz, co lubisz i co ci się najbardziej podoba? 

Lubię dziewczyny z poczuciem humoru, szczere. Nie lubię wybrednych dziewczyn. Na przykład, jak można stwierdzić, że czegoś nie lubisz, skoro tego nie spróbowałeś. Generalnie dziewczyna powinna być zawsze sobą. To ma być przyjemność.

Nigdy nie zrobiłeś takiej wpadki, że umówiłeś się z dziewczyną, która lubiła całkiem inne typy?  

Nie, zawsze starałem się być sobą. Dziewczyna ma zobaczyć, kim jestem naprawdę. Niemożliwe jest zachowanie takiej maski na długo.

Historie w książce to Wasze opowieści o miłości. Fani dostrzegają w tej dziewczynie Cande?

Nie, bo nie umieściłem nazwiska! (śmiech) To ma być dla nich niespodzianka.  

I jak? Skusilibyście się na kupno książki? Moim zdaniem świetnie Ruggero to wszystko obmyślał i połączyć biografię z poradnikiem o miłości. Na pewno każda z fanek miała już kłopoty sercowe. Nasz ukochany Włoch pomaga nam właśnie w takich sytuacjach. Mieszkańcy tego kraju już od dzisiaj mogą cieszyć się takową książką, jednak pozostaje jedno pytanie. Czy pojawi się w Polsce?

 

Co sądzicie o związku Candelarii i Ruggero?