[Na gorąco] Telewizja | Mariposa | LodoTour | Polska |

LODOVICA W DZIEŃ DOBRY TVN. Kolejny, drugi i niestety ostatni dzień Lodovici w Polsce. Z pewnością dla fanów były to chwile spędzone naprawdę miło, zwłaszcza dla tych, którzy mieli okazję ją spotkać! Teraz przedstawiam wywiad, odtwarzacze, a także relację z tego wydarzenia. Dodatkowo podajemy dodatkowe informacje, które mogą Was zaciekawić! Wspomnimy, że chodzi o LodoTour i premierę "Mariposy" w Polsce! Zapraszam!

Punkt 9:15, a wszystkie Lodofanaticas, które były w stanie usiąść przed ekranem telewizora wyczekiwali "specjalnego" odcinka Dzień Dobry TVN. Dlaczego specjalny? Z pewnością udział samej Lodovici był wielkim, pozytywnym zaskoczeniem. Wielbiciele z całej Polski wspólnie postanowili przeżyć ten cudowny moment, inni nawet stojąc pod drzwiami studio. Tradycyjnie w programie poruszano dużo tematów, a sama Włoszka była jedynie dodatkiem do wszystkiego, więc każdy kto usiadł o 9:00 przed ekranem musiał być cierpliwy. Początkowo zachęcono wszystkich oglądających do posłuchania nowej piosenki z płyty "Mariposa", jaką jest znane nam "Todo el resto no cuenta". Dopiero po długim oczekiwaniu pojawił się wywiad przeprowadzony przez Marcina Prokopa. Specjalnie dla Was napisałam cały wywiad z filmiku, aby osoby, które nie są w stanie go obejrzeć, także mogły dowiedzieć się co nieco o naszej księżniczce. Na stronie [Klik] znajdziemy filmiki z jej pobytu w studio TVN, a tutaj krótki wstęp, co tu znajdziemy!

Lodovica Comello, czyli Francesca z serialu "Violetta", została powitana gorąco przez fanów, którzy dosłownie oblegali kawiarenkę Cafe TVN! Z jakim polskim, artystą nagrywa klip? Czy brakuje jej prawdziwego dzieciństwa? Ile ma wspólnego z Francescą? Jakie ma plany? Lodovica Comello była gościem Dzień Dobry TVN! Tylko nam zdradziła, czy ma chłopaka i podarowała Marcinowi Prokopowi prezent. Jaki?

Wywiad z Lodovicą Comello

 

 

 

Prowadzący: Tylko u nas... Przyjechała do nas prawdziwa międzynarodowa, zagraniczna gwiazda, która promuję swoją nową płytę. Lodovica Comello znana z roli Francesci w bardzo popularnym serialu "Violetta". Moje dziecko ogląda, Twoje dziecko też ogląda, nawet jeśli mówi, że nie ogląda. Te dzieci też oglądają. Pokażcie, że tu jesteście. Dzień dobry!

Lodovica: Ok!

Prowadzący: Jakie to jest uczucie przybyć do obcego kraju i być powitanym w taki sposób, jakbyś była częścią rodziny?

Lodovica: To absolutne szaleństwo! Nie oczekiwałam tak miłego powitania od polskich fanów i fanek. Są tak mili, tak ciepli... Uwielbiam ich!

Prowadzący: Wszyscy chcą oferować Ci serce! Ciągle wykonują ten gest. Tak, znak międzynarodowej pracy serca. Ale co sprowadza Cię do Polski, tak na dobrą sprawę? Co planujesz? Dlaczego jesteś w Polsce poza promocją płyty?

Lodovica: Dzisiaj niestety już wylatuję z Polski, ale na pewno powrócę. Jestem tutaj, ponieważ wczoraj nagrywaliśmy klip z polskim artystą Szymonem Chodynieckim.

Prowadzący: Szybko się uczysz!

Lodovica: Także kręciliśmy klip z Szymonem Chodynieckim. Był to duet i było to naprawdę fajne. Wczoraj byliśmy w studio w stylu vintage. Było to studio w samym środku lasu i kręciliśmy videoclip, który jest naprawdę ciekawy. Byliśmy w studio, nagrywaliśmy tam piosenkę, pisaliśmy słowa.  

Prowadzący: Jesteś Włoszką, ale mimo to podróżujesz dużo między Włochami a Argentyną. Na całym świecie jesteś chyba. Jak długo jesteś w showbizensie i jak długo robisz to, co robisz? Jesteś aktorką, piosenkarką.

Lodovica: "Violetta" to moje pierwsze doświadczenie telewizyjne i zaczęłam trzy lata temu tak na dobrą sprawę. Zanim przeprowadziłam się do Argentyny miałam pewne doświadczenie z muzyką, z występami w teatrze, ale "Violetta" to pierwszy raz, kiedy wystąpiłam przed kamerą. Moją pierwszą miłością była i jest muzyka. Interesowałam się muzyką, od kiedy miałam sześć lat i chcę to robić teraz, dlatego też postanowiłam rozwijać moją karierę muzyczną i myślę, że to będę kontynuowała.

Prowadzący: Pytam Cię o to, ponieważ wiele osób w Twoim wieku czy też nawet dziewczyn, które są młodsze od Ciebie mają własne marzenia dziecięce i mogą być troszeczkę nieodpowiedzialne, bo są młodsze, mogą się wygłupiać, mogą robić rzeczy, które dzieci robią, ale ty przez ostatnie dziesięć lat podróżowałaś i byłaś troszeczkę pracoholiczką nawet tak to nazwę. Czy nie brakuje Ci takiego prawdziwego dzieciństwa?

Lodovica: Nie, miałam naprawdę dobre dzieciństwo. Myślę, że przeżyłam swoje dzieciństwo wspaniale. Zaczęłam pracę w telewizji, kiedy miałam 21 lat. Zawsze mieszkałam we Włoszech z moimi rodzicami i kiedy zakończyłam szkołę, postanowiłam po prostu rozwijać się w tej branży biznesu, w tym świecie i jestem najbardziej zadowolona. Niczego nie żałuję.

Prowadzący: Ile masz wspólnego z osobą, którą grasz w serialu "Violetta", z Francescą? Ponieważ widzimy tę zmianę młodych gwiazd z telewizji, które dorastają na naszych oczach.

Lodovica: Tak, jak Miley Cyrus.

Prowadzący: Typowe pytanie.. Taka transformacja młodego dziecka do kobiety. Później głupie rzeczy robicie. Też to będziesz robić?

Lodovica: Nie, na pewno nie będę robiła.

Prowadzący: Ale moje pytanie wracając do tematu... Czy musisz być ostrożna jeśli chodzi o to, jak dbasz o swój image, wizerunek po to aby nie naruszyć wizerunku Francesci?  

Lodovica: Muszę oczywiście uważać i być ostrożna, ale jestem osobą dość cichą i spokojną. Jestem taka, jak teraz: cicha, spokojna, naturalna, że nie muszę się starać. Nie muszę udawać. Jestem naturalna.

Prowadzący: No tak, ale widzę tę iskrę w Tobie. Widzę, że płonie w Tobie taki ogień, który chce się wydostać. Jesteś naładowana pozytywną energią!

Lodovica: Tak, oczywiście, że tak i oczywiście ta energia idzie ze mnie, ale w sposób artystyczny: śpiewając czy też tworząc muzykę. Ludzie znali mnie właśnie z tego, co robię. Rozpoznawali mnie po tym, o czym śpiewam.

Prowadzący: Czyli nie chcesz mieć żadnych skandali?

Lodovica: Nie, nie interesuje mnie to.

Prowadzący: Jakie są Twoje następne plany?

Lodovica: Chcę śpiewać. To tyle. Chcę śpiewać, chcę produkować muzykę, ponieważ muzyka jest moją pasją, pierwszą miłością. Teraz ukaże się mój drugi album w Polsce, we Włoszech. Zresztą w innych krajach też. Mój plan jest prosty. Chcę nadal śpiewać, produkować muzykę, chcę się rozwijać i być dobra w tym, co robię i być artystką.

Prowadzący: Pytanie, które muszę zadać, bo wiele osób, które tu jest chciały to wiedzieć... Czy masz chłopaka?

Lodovica: To ty chciałeś wiedzieć czy mam chłopaka. Mam chłopaka.

Prowadzący: Jak się nazywa?

Lodovica: Tomas. Pochodzi z Argentyny.

Prowadzący: Tomas... Masz skarb! Także uważaj na nią, dbaj o nią, bo jak Cię znajdę. Może na ostatnią chwilę pomachajmy widzom.

Lodovica: Mam dla Ciebie prezent tak w ogóle.

Prowadzący: Dla mnie?

Lodovica: Tak. Dziękuję, że mogę być z Wami. Dla Ciebie.

Prowadzący: Mogę powiesić to na ścianie nad łóżkiem więzienia?

Lodovica: Do więzienia?

Prowadzący: A tak jakoś. Wczoraj o tym rozmawialiśmy. Dzięki za rozmowę.

Lodovica: Dziękuję.

 

Przez czas programu Dzień Dobry TVN Lodovica była dostępna na czacie, który można było obserwować na stronie programu. Fani zadawali naprawdę multum pytań, a ja żeby Wam było wygodniej opublikuję je tutaj. Mimo, że ja w tym czasie byłam na lekcjach znalazłam też czas na zadanie kilku zapytań. Niestety nie otrzymałam odpowiedzi. Wielbiciele pisali w różnych językach: włoskim, hiszpańskim, angielskim, aczkolwiek sporą przewagą dominowali Polacy. Ze względu na łatwość zrozumienia, nawet pytania, które pisane były w językach obcych bezpośrednio przetłumaczyłam.

 

 

Hej Lodovica. Jak podoba ci się nasza Warszawa?

Warszawa bardzo mi się spodobała. Jest wspaniała, ale miałam niewiele czasu by ją poznać, więc mam nadzieję, że będę miała jeszcze kiedyś szansę.

Jak zaczęła się twoja kariera?

 

Zaczęło się od musicali, w wieku 21 lat wygrałam casting do Violetty. Teraz zamierzam kontynuować swoją solową karierę.

Lodo! OMG! Nie mogę uwierzyć, że tutaj jesteś. Możesz opowiedzieć nam coś o LodoTour w Polsce?

Pracuję nad tym i obiecuję, że już niedługo zaoferuję Wam wiele niespodzianek.

 Lodo, dlaczego akurat Szymon?

Ponieważ to wspaniały artysta i bardzo go lubię.

 Czy trudno było zdobyć role do serialu Violetta?

 

Tak, było bardzo wielu ludzi na castingu. Producenci serialu szukali kogoś kto potrafi śpiewać, tańczyć i ma umiejętności aktorskie. Było trudno ale jednocześnie była to świetna zabawa.

 Podoba ci się w Polsce?

Polscy fani są niesamowici - bardzo mili. Nie spodziewałam się takiej reakcji, jest naprawę miło.

 Czy lubisz swoich kolegów z serialu Violetta? Kogo najbardziej?

 Na planie wszyscy jesteśmy rodziną, kochamy się. Moją najlepszą przyjaciółką jest Alba i Cande.

 

Najbardziej szalona rzecz jaką zrobiłaś w swoim życiu?

Porzucenie rodziny, Włoch i wyjazd na drugi koniec Świata - do Buenos Aires - by zacząć tę przygodę.

 Dlaczego nowy album nazywa się Mariposa? 

 

Mariposa to motyl po hiszpańsku, podoba mi się, bo jest symbolem lotu, tego że można rozłożyć skrzydła.Czy słyszeliście już coś o Mariposa? Jakie są Wasze wrażenia?

Kiedy będzie premiera "Mariposa" w Polsce ?

14 kwietnia. Jesteś pierwszą osobą, która się o tym dowiedziała!

 Lodo będzie Lodo Live w Polsce? Błagamy!

 

Tak, będzie. Jeszcze nie zdecydowaliśmy konkretnie, ale z pewnością będzie.

 Ile znasz języków obcych?

 

Mówię po włosku, hiszpańsku i angielsku.

 Jeśli miałabyś wybrać kraj, w którym miałabyś mieszkać, jaki byś wybrała?

 

Raz byłam w Londynie i zakochałam się w Wielkiej Brytanii.

 Witaj Lodovica! Bardzo się cieszę, że przyjechałaś do Polski. Planujesz jeszcze raz przyjechać do Polski?

Tak, bardzo chciałabym wrócić - podczas premiery Violetty i na koncert.

 Ile zostaniesz w Polsce?

Wyjeżdżam dziś, a przyjechałam wczoraj...

 Jestem twoją największa fanką. Mam 10 lat i czy zdradzisz czy potrafisz mówić po polsku czy się uczysz?

 Nie, nie uczę się ale bardzo chciałabym coś rozumieć - Wasz język wydaje się być wyjątkowo trudny.

 Napisałam piosenkę. Byłaś inspiracją. Fajnie by było gdybyś ją kiedyś mogła zobaczyć!

Mam nadzieję, że się spotkamy - będę czekała na koncercie, zapraszam na LodoLive.

 Czy uważasz że Polska jest krajem gościnnym?

Tak i jestem pod wrażeniem jak bardzo mili i przyjaźni są Polacy.

 Jakie jest Twoje najskrytsze marzenie?

Moim marzeniem jest kontynuacja kariery i tworzenia coraz lepszej muzyki i rozwijanie się jako artystka.

 Cześć nazywam się Karina bardzo cię lubię i chciałabym się ciebie zapytać jaki jest twój ulubiony kolor? I kiedy masz urodziny?

 Niebieski, 13 kwietnia - jeden dzień przed premierą Mariposy, zapowiada się świetna impreza.

 Witaj !!!Moja córka jest wielką fanką Waszego serialu. Bardzo zasmucona poszła do szkoły, bo chciała bardzo uczestniczyć w czacie z Tobą i zobaczyć Cię na żywo w TV. Mam prośbę czy możesz pozdrowić Julię Bielską ze Stargardu?

Julia wysyłam Ci gorące buziaki :* i mam nadzieję spotkać Cię następnym razem. Poproś mamę, żeby zabrała Cię na koncert.

 Ciao Lodovica jak to jest być sławnym i rozpoznawalnym na całym świecie ?

To dziwne uczucie, ale jest świetne! Niesamowite jest, że gdziekolwiek nie pojedziesz wszyscy znają Twoje imię.

 

A jak spędzasz wolny czas?

 

 Nie mam zbyt wiele wolnego czasu, więc jeśli już mam chwilę dla siebie lubię spędzić ją w domu gotując, odpoczywając...

 Lubisz jakiś sport?

Czasami próbuję się przekonać do siłowni. Gdy byłam młodsza trenowałam pływanie, jeździłam na zawody. Poza tym tańczę, jeśli to sport to go kocham.

 Kiedy odkryłaś swój talent?

Zawsze uwielbiałam grać na gitarze - zaczęłam w wieku 6 lat. Poza tym zawsze fascynował mnie taniec i śpiewanie.

 

 

 Czy Lodovika będzie w Polsce z Violettą i jej paczką? Lubię serial Violetta.

Nie przyjadę z nimi, ponieważ nie jestem częścią aktualnego projektu ale planuję przyjechać tu aby kontynuować swoje własne plany. Podobała Wam się płyta Universo? Czego spodziewacie się po nowej płycie? Byliście kiedyś we Włoszech?

Jak lubisz się relaksować?

 

  Oglądam filmy, lubię też wypady do SPA ze znajomymi. Lubię powroty do domu, bo to bardzo ciche i odprężające miejsce z widokiem na góry.

 Czy trudno ci było opuścić Włochy i rodzinę?

Tak, było dość ciężko. Był to pierwszy raz kiedy opuszczałam kraj i rodzinę. Ale później gdy wpadłam w wir pracy zaczęłam się przyzwyczajać do tej nowej sytuacji.

 

 Czy zjadłaś jakieś Polskie jedzenie?

Nie :( Jadłam wczoraj kanapkę... a wieczorem byłam tak zmęczona, że po prostu zamówiłam coś z hotelu. Obiecuję dziś czegoś spróbować. Co proponujecie?

 Inspirujesz się kimś ?

 

Inspiruję się kilkoma włoskimi artystami. No i jest jeszcze taka artystka, wszechstronnie uzdolniona, w zasadzie moja bogini - Beyonce ;)

 Czy będziesz rozdawał autografy?

 

  Po rozmowie w programie wyjdę przed studio - będzie można zdobyć autograf.

 Gdybyś nie mogła nazywać się Lodovica, to jakie imię chciałabyś mieć?

Polskie! ;)

 

Jak czujesz się kiedy podchodzą do ciebie fanki/fani i proszą o zdjęcie? Jest to miłe uczucie czy denerwuje Cię to?

Jest zawsze miło.

 Ile masz tatuaży?

Trzy - fragment piosenki, kwiatki z kolibrem i gitarę.

Aktorstwo czy muzyka?

 Muzyka bez wątpienia. Śpiewam od zawsze, to moja pasja.

 

 Jak ci się pracuje z Szymonem?

 

Lubię współpracę z Szymonem, jest bardzo miły i zabawny. Współpraca z nim to przyjemność.

Będziesz miała jakiś wywiad w Polsce?

Tak, za chwilę w DDTVN, a popołudniu wywiady dla prasy.

Dużo fanów czeka na Ciebie przed studio?

Tak ;)

 

 Jakie to było uczucie jak dowiedziałaś się, że dostałaś rolę w Violettcie?

Nie mogłam w to uwierzyć, wydawało się to nierealne - nie mogłam spać przez tydzień.

 

Jak poszło nagrywanie teledysku z Szymonem ? Już nie możemy się doczekać rezultatów.

 

Było bardzo zabawnie, nagrywaliśmy w studiu muzycznym, ale było to dość szczególne studio - w środku lasu, małym drewnianym domku. Nagrywaliśmy do późna, było ciężko ale jednocześnie była to świetna zabawa.

 

To byłoby na tyle, jeśli chodzi o występ Lodovici w DDTVN. Sama Włoszka była zachwycona tak wielką ilością fanów czekających przed studio. Ciekawe, ile osób w tym dniu zawaliło szkołę i poszło na spotkanie? W tej chwili nie wnikamy, ponieważ okazja spotkania idola nie zdarza się tak często. Jak widać, ulubieńcy aktorki i piosenkarki stali z rękami pełnymi plakatów, które potem jej dali. Jednak teraz przejdźmy do jeszcze bardziej ekscytujących rzeczy, a mianowicie koncercie LodoTour w Polsce. Występy Włoszki już dawno zostały potwierdzone i przez większe firmy, jak i przez nią samą, jednak po raz pierwszy usłyszeliśmy te słowa w naszej ojczyźnie. Jak słyszeliśmy Lodovica zapewnia, że wróci tu po raz drugi podczas turnee. Niestety nie znamy żadnych szczegółowych informacji, jednak do myślenia dają nam słowa, w których mówi, iż pracuje nad tym i już niedługo ma dla nas niespodzianki. Teraz pozostaje nam tylko być wiernymi obserwatorami. Sądzę, że koncerty zbliżają się szybciej niż myślimy, ze względu na gorące zapowiedzi, jaki sam przyjazd do Polski w celu promowania nowego krążka "Mariposa" oraz nagraniu teledysku do jednego z utworów z polskim artystą.

 

Druga sprawa to właśnie nowa płyta, o której pewnie każdemu obiło się coś o uszy. Oficjalnie na dzisiejszym czacie w Dzień Dobry TVN Lodovica po raz pierwszy osobiście potwierdziła dokładną datę premiery płyty. Otóż "Motyl" przyleci na półki sklepów już 14 kwietnia, dzień po urodzinach Comello! Zapowiada się niezła jazda! Przypominamy, że płyta dostępna jest już na stronie Empika w wersji MP3. [Klik] Dla jasności dzień wcześniej premierę ogłosił Sony Music Polska na swoim fanpage'u. Również dziś odbyło się spotkanie w hotelu razem z Lodovicą, gdzie fani mogli dostać autografy, a także zrobić zdjęcia i zamienić kilka słów. Podczas spendu pojawiła się redaktorka naszego bloga -Patrycja- która bez wahania mówi, iż Lodo jest bardzo miłą i ciepłą osobą. O swoim niezwykłym spotkaniu na pewno opowie Wam w jednym z postów.

A teraz jeszcze jedna niespodzianka, którą Włoszka przygotowała przy współpracy z Sony Music Polska (wytwórnią płytową). Jest to nic innego, jak filmik z pozdrowieniami. Czyż to nie cudowne słyszeć z ust rodowitej osoby pochodzącej z Włoch słowa w naszym języku? Zdecydowanie te dwa dni zapadną nam wszystkim w pamięci, a ten kolejny raz na koncertach będzie okazją do zobaczenia Lodo przez większą ilość osób. W swoim nagraniu Lodovica serdecznie dziękuje wszystkim fanom z Polski. Uważa, że jesteśmy bardzo mili i, że było to naprawdę wielką niespodzianką. Z góry przeprasza, że zagościła tu tak krótko, jednak obiecała, że spotkamy się ponownie. Na koniec pożegnała nas polskimi "Buziakami". W jej ustach brzmi to tak niesamowicie! Na koniec zamieszczam także zdjęcie, które Dodo wstawiła na swojego TT. To prezenty od Was!  
 

 
Miała być tylko jedna niespodzianka, ale mam coś jeszcze! Nie tylko DDTVN sporządziło wywiad! Także NaszeMiasto zrobiło małe przeszpiegi, a Lodovica udzieliła dla nich odpowiedzi na pytania. Dotychczas mamy tylko fragment artykułu ze względu na to, że całość pojawi się niedługo na łamach serwisu. Na stronie [Klik] zamieścili małą relację z jej pobytu w Warszawie!

Na swoim Facebooku napisałaś po Polsku: "Polscy fani! Jutro zawitam do Warszawy, gdzie wezmę udział w specjalnym projekcie. Więcej szczegółów już wkrótce". Zdradź więc te więcej szczegółów...

Lodovica Comello: Ten specjalny projekt to wideo, które nagrałam wczoraj ze wspaniałym artystą Szymonem Chodynieckim. Nagrywaliśmy piosenkę z mojego nowego albumu. To był wspaniały czas, razem.

W serialu "Violetta" jesteś przyjaciółką głównej bohaterki. Czy nie czujesz się trochę w jej cieniu?

Lodovica: Nie i nigdy o tym nie myślałam w ten sposób. Dla mnie najważniejszy jest fakt, że grupa z którą mogłam współpracować przez te trzy lata tworzenia serialu to cudowni ludzie, z którymi tworzyliśmy "rodzinę". Nie było rywalizacji i zazdrości, a to bardzo trudne znaleźć taką atmosferę w takiej pracy, bo artyści są przedziwni. (śmiech)



A Wam udało się spotkać Lodovicę?