Violetta2 - podsumowanie. To był w wielu przypadkach najbardziej lubiany sezon. I nieważne, czy Diegoletta czy Leonetta- to był czas, kiedy znów połączyliśmy się przed telewizorami i wspólnie śledziliśmy losy głównej bohaterki- tym razem samodzielnej, zaradnej i wolnej! Zapraszam do podsumowania Violetty2!
Kursywą zapiszę fragmenty z sekretnika Violetta2
Francesca postanowiła urządzić dla dziewczyn wieczór karaoke. Tam też poznaje Marco. Na początku wydaje się obojętna, jednak potem chłopak udaje ją zakładając na głowę bandamkę i śpiewając piosenkę specjalnie dla niej. przyszedł także Leon i zaśpiewał z Violettą. Prawie się pogodzili, jednak przyszedł też Diego i śpiewając dla Vilu wprowadził ją w kolejną kłótnię z chłopakiem.
Marco wydaje się uroczy i porządny. A jeśli okaże się, że taki nie jest, będzie miał ze mną do czynienia! I z Camilą! Uważaj, książkę, bo dwie czarodziejki stoją na straży twojej pięknej księżniczki.
jeśli zachowasz się niewłaściwie, zmienimy cię w żabę!
Violetta i Leon zrywają, ale dziewczyna za wszelką cenę chce udowodnić, że nic nie łączy ją z Diego. Twierdzi, że chłopak już jej nie ufa. Dodatkowo Camila i Francesca kłócą się! Na szczęście nie na długo.
Brak mi słów.
Diego, Diego, znowu Diego!
ZAŁOŻĘ SIĘ, ŻE JEŚLI ZNAJDĘ W SŁOWNIKU HASŁO "KŁOPOTY" ZOBACZĘ TAM JEGO ZDJĘCIE.
Leon miał wypadek na motorze. Przed wypadkiem Leonetta się pogodziła. Niestety, kiedy Viola przyszła na tor motocrossowy obok niej pojawił się Diego a Leon stracił orientację. Nie chciał pomocy Vilu mimo, że bardzo bolała go kostka. czy to koniec Leonetty?
Chciałabym być teraz przy nim i przykładać mu lód na nogę!
To koniec Marcescy. Fran stwierdziła, że nie chce z nim być, bo za bardzo się śpieszy. Potrzebuje czasu, aby zrozumieć, jakie są jej uczucia. Marco jest zakochany i nie może zapomnieć o Fran. Tymczasem Diego coraz bardziej się upiera a Violetta zaczyna mu ulegać.
My, dziewczyny, potrzebujemy przeżywać smak każdej chwili, dobrze się poznać, nauczyć zaufania, poczuć się miło z daną osobą. Nie musimy koniecznie mieć chłopaka tylko dlatego, że nasze przyjaciółki mają.
W domu Castillo pojawia się pewna kobieta. Ma na imię Esmeralda. Violetta bardzo ją polubiła - tak jak German - przez co Angie czuje się zazdrosna. Vilu gubi pamiętnik mamy. tak naprawdę zabrała go nowa znajoma ojca aby być bardziej podobna do Marii. Okazuje się też, że tajemniczą nieznajomą wynajęła Jade aby rozkochała Germana a potem porzuciła. Viola nie ma o niczym pojęcia.
To był przedmiot, który najbardziej mnie z nią łączył, z jej wspomnieniem, sposobem bycia.... Zgubiłam go! Jestem okropną córką. Nie mogę przestać płakać i nie chcę z nikim rozmawiać.
Violetta wykorzystuje zdanie napisane przez Diego do swojej piosenki o czym mówi Camili, jednak ukrywa to przed Leonem. Zdanie brzmi następująco: "warto było przyjechać aż tutaj, bo przynajmniej poznałem ciebie". Cami nie potrafi dochować tajemnicy i mówi o wszystkim Leonowi. ten zrywa z Violettą nie pozwalając jej się wytłumaczyć.
Dzisiaj się widzieliśmy, poprosiłam, żeby mnie objął. Jak przyjaciel, oczywiście. I pochwalił mnie za zdanie "w mojej" piosence. Nie miałam odwagi wyznać mu, że napisał ją Diego...
Aresztują tatę Violetty i dziewczyna jest załamana. Na szczęście wszystko dobrze się kończy. Leon znów jest z Violettą. Wszystko świetnie się układa...
Diego przyjęli do Studia. Jednak Leon nie obwinia za to Violetty. Niestety codzienne spotkania z Diegiem źle się kończą dla Violi.
Pierwsze spotkanie na ławeczce Leonetty. to była naprawdę magiczna chwila! Niestety, do Vilu dzwoni telefon i... jedzie na komisariat do ojca.
Znów wszystko dobrze się kończy, Germana wypuszczają na wolność.
Pablo niestety przerywa dobrą passę Violetty. Postanawia, że zaśpiewa ona razem z Diego na koncercie a na końcu dojdzie do pocałunku.
Vilu gdy śpiewała potknęła się i wpadła w objęcia Diego. Ten, nie zastanawiając się długo pocałował ją na oczach Leona.
Śpiewałam z Diegiem, wszystko szlo jak najlepiej, daliśmy DOBRY WYSTĘP, czułam się szczęśliwa i pełna życia, miłości do muzyki i nadziei na przyszłość... Ale pod koniec piosenki potknęłam się i wpadłam prosto w jego ramiona.
A ON MNIE POCAŁOWAŁ!
NAPRAWDĘ, A NIE SCENICZNIE!
Leon i Diego pokłócili się o Violette wiele razy. Leonetta rozpadła się łamiąc przy tym serca wszystkich V-lovers, którzy od pierwszego sezonu "kibicowali" Leonowi.
Tymczasem w Studiu On Beat pojawia się Marotti. Proponuje Violetcie zostanie gwiazdą portalu You Mix. Ludmiła wścieka się i robi wszystko, aby role się odwróciły i to ona zastąpiła Vilu. nastolatka zgadza się jednak na podpisanie kontraktu a Marotti nie pozwala Ludmile na tego typu zachowanie.
Czasami, kiedy najmniej się tego spodziewasz, życie nieoczekiwanie obiera zupełnie nowy kierunek.
Violetcie coraz mniej podoba się, że jest gwiazdą portalu You Mix. Nie może w nim być sobą, ciągle kogoś udaje. Dziewczyna przekonuje się też do Diego. uważa natomiast, że Leon bardzo się zmienił i nie chce do niej wrócić.
Być może DIEGO naprawdę się zmienia...
Violetta dowiaduje się, jaka jest Ambar. Ludmiła stała się taka, jak dawniej. Tymczasem Vilu mówi KONIEC Leonowi. Nie chce już z nim być. Odkrywa też, kim jest Lara. Szukając zrozumienia znalazła je u Diego.
A jednak nic nie powiedział, nie przeprosił, nawet nie czuł się winny. NIE PRZYSZEDŁ MNIE ODWIEDZIĆ i sprawdzić, jak się mam... Za to zrobił to Diego i przez chwilę, gdy Diego mnie obejmował, poczułam się CHRONIONA I BEZPIECZNA.
Vilu traci głos. Przyjaciele uratowali ją namawiając, aby śpiewała z playbacku. Dyrektor You Mix niczego nie zauważył.
Andres poznaje nową dziewczynę. to Emma...
Dieletta- to już pewne.
Uczniowie Studia przygotowują się do koncertu organizowanego z okazji zakończenia roku szkolnego.
Wszystko, na co tak ciężko pracowałam, teraz się spełnia. Nie interesują nie ładne stroje, sława, pozytywne komentarze w sieci. Liczy się tylko chwila, gdy wejdę na scenę i spełnię swoje kolejne marzenie.
Opisy o wiele dłuższe, ale bardziej szczegółowe więc mam nadzieję, że się spodobają :)
ZWIĄZKI
Uczniowie lepiej się poznali, bardziej polubili i stworzyli nowe związki. Było ich o wiele więcej niż w 1 sezonie. Zobaczmy!
Leonetta:
Pokochaliśmy ich już w pierwszym sezonie i nasze uczucia w większości przypadków się nie zmieniły. Mimo, iż jest wieeele fanów Diegoletty to i tak Leonetta cieszy się niesłabnącą popularnością! Kochamy ich za to, kim są. A są po prostu sobą!
Diegoletta:
Jak już mówiłam związek ma wielu fanów, jednak po drugim sezonie przekonaliśmy się, że było to raczej chwilowe zauroczenie bez przyszłości. No cóż, a jednak zapowiadało się pięknie! ;)
Pozostałe związki (tym razem wszystkie najważniejsze!!)
Naxi, Caxi, Marcesca, Lera (Leon+Lara o ile się nie mylę ;p) Bromi, Fedemiła.
Beso
Sporo się ich nazbierało, więc nie przedłużając zapraszam do obejrzenia najpiękniejszych pocałunków drugiego sezonu!
Violetta+Leon:
Pocałunek na samym końcu sezonu, na występie. Według mnie najbardziej oczekiwane i najpiękniejsze beso. Światła, kamery, fani, muzyka i ich piękne stroje dodały uroku pocałunkowi.
Diego+Violetta
Już o nim pisałam, więc nie będę przedłużała. Był niespodziewany i za zgodą tylko jednej strony czyli Diego.
Drugi pocałunek był mniej niespodziewany ale za to piękny! Niestety muszę szczerze przyznać, że nie obejrzałam tego odcinka (jeden jedyny przegapiony;)) więc nie mogę za wiele powiedzieć na ten temat...
Marco+Francesca
To związek, którego nie da się nie lubić! Fran ośmieliła się pocałować Marco a też wcale nie protestował. Dodatkowo pocałunków było aż dwa! Nigdy bym nie pomyślała, patrząc na tę parę w trzecim sezonie, że byli w sobie aż tak zakochani a potem nagle... czar prysł!
Gdybym miała opisywać każdy następny pocałunek post miałby ze dwa kilometry, dlatego postanowiłam, że teraz tylko dodam zdjęcia :)
Działo się, prawda? ;)
Muzyka
Muzyka odgrywa ogromną rolę w serialu i jest naprawdę magiczna. Diego i Leon na zmianę pisali wspaniałe utwory by zaimponować Violetcie lub Pablo. Szczere, otwarte i piękne - oto właśnie teksty, które przedstawiam poniżej!
Rzeczy pięknych nie osiąga się łatwo
i jeśli znów nastąpią kolejne problemy,
stawię im czoło.
Ale na razie cieszę się tą
małą, a zarazem wielką i wspaniałą chwilą.
I uświadamiam sobie, że tak jestem szczęśliwa.
NAPRAWDĘ SZCZĘŚLIWA!
Kasia ♥
PS. powodzenia, jeśli dobrnęliście do końca :P
Główna bohaterka zaczyna poznawać świat. Ojciec dalej nie pozwala jej na wszystko, jednak dzięki Angie przełamuje się i nastolatka nie musi się posuwać do wychodzenia w tajemnicy. Violetta poznała nowych przyjaciół, odkryła wielką pasję i pokochała chłopaka. A wszystko to w Violetta2!
Żegnaj mała Violetto, niepewna i nieśmiała, przerzucana z jednego końca świata na drugi, onieśmielona wszystkim i wszystkimi! Witaj duża Violetto, pewna siebie, silna i zdecydowana, pozbawiona lęków!
Leon zapomniał o Ludmile, dla niego liczy się już tylko Violetta. Violetta zapomniała o Tomasie- dla niej liczy się już tylko Leon! Para idealna? Nie koniecznie, ponieważ ojciec Violetty wciąż nie toleruje u niej randek. Angie stopniowo próbuje przekonać go, że Vilu to już nie mała dziewczynka i tylko dzięki jej pomocy nastolatka ma prawo przyjmować przyjaciółki i wychodzić z domu. German jednak ciągle jest nadopiekuńczy.
czasami wydaje mi się, że on pracuje za dużo! Potem jest zdenerwowany, ale sądzę, że bardzo lubi to, co robi. Chciałabym, żeby spędzał ze mną więcej czasu.
Ludmiła sądzi, że Vilu powoli zabiera jej rolę gwiazdy w studio. Do tego dziewczyna poznaje Diego na balu w stylu lat 80 zorganizowanych przez studio.
Kiedy w końcu udało nam się porozmawiać na chwilę sam na sam [z Leonem- przyp. red.] z dala od muzyki i zamieszania na parkiecie, zjawił się pewien zupełnie niedorzeczny typ. Nazywa się DIEGO. Zaczął wygłaszać mnóstwo komentarzy nie na temat, sądząc, ze jest uroczy i dowcipny.
A tak naprawdę to nadęty bubek.
Studio21 zmienia nazwę. Odtąd Violetta będzie uczęszczała do Studia On beat. Pojawiła się też nowa nauczycielka tańca- Jackie. Od początku będzie miała na pieńku z Gregorio.
Pablo wygłosił piękną mowę, na zachętę, mówiąc, że będziemy musieli ciężko pracować i dawać z siebie wszystko. To było bardzo emocjonujące! Czuję się częściom czegoś szczególnego i włożę w to wszystkie swoje siły! Pojawiła się nowa nauczycielka tańca. Ma na imię Jackie. Jest młoda i bardzo dobra, chociaż wydaje się surowa.
Pablo wygłosił piękną mowę, na zachętę, mówiąc, że będziemy musieli ciężko pracować i dawać z siebie wszystko. To było bardzo emocjonujące! Czuję się częściom czegoś szczególnego i włożę w to wszystkie swoje siły! Pojawiła się nowa nauczycielka tańca. Ma na imię Jackie. Jest młoda i bardzo dobra, chociaż wydaje się surowa.
Francesca postanowiła urządzić dla dziewczyn wieczór karaoke. Tam też poznaje Marco. Na początku wydaje się obojętna, jednak potem chłopak udaje ją zakładając na głowę bandamkę i śpiewając piosenkę specjalnie dla niej. przyszedł także Leon i zaśpiewał z Violettą. Prawie się pogodzili, jednak przyszedł też Diego i śpiewając dla Vilu wprowadził ją w kolejną kłótnię z chłopakiem.
Marco wydaje się uroczy i porządny. A jeśli okaże się, że taki nie jest, będzie miał ze mną do czynienia! I z Camilą! Uważaj, książkę, bo dwie czarodziejki stoją na straży twojej pięknej księżniczki.
jeśli zachowasz się niewłaściwie, zmienimy cię w żabę!
Violetta i Leon zrywają, ale dziewczyna za wszelką cenę chce udowodnić, że nic nie łączy ją z Diego. Twierdzi, że chłopak już jej nie ufa. Dodatkowo Camila i Francesca kłócą się! Na szczęście nie na długo.
Brak mi słów.
Diego, Diego, znowu Diego!
ZAŁOŻĘ SIĘ, ŻE JEŚLI ZNAJDĘ W SŁOWNIKU HASŁO "KŁOPOTY" ZOBACZĘ TAM JEGO ZDJĘCIE.
Leon miał wypadek na motorze. Przed wypadkiem Leonetta się pogodziła. Niestety, kiedy Viola przyszła na tor motocrossowy obok niej pojawił się Diego a Leon stracił orientację. Nie chciał pomocy Vilu mimo, że bardzo bolała go kostka. czy to koniec Leonetty?
Chciałabym być teraz przy nim i przykładać mu lód na nogę!
To koniec Marcescy. Fran stwierdziła, że nie chce z nim być, bo za bardzo się śpieszy. Potrzebuje czasu, aby zrozumieć, jakie są jej uczucia. Marco jest zakochany i nie może zapomnieć o Fran. Tymczasem Diego coraz bardziej się upiera a Violetta zaczyna mu ulegać.
My, dziewczyny, potrzebujemy przeżywać smak każdej chwili, dobrze się poznać, nauczyć zaufania, poczuć się miło z daną osobą. Nie musimy koniecznie mieć chłopaka tylko dlatego, że nasze przyjaciółki mają.
W domu Castillo pojawia się pewna kobieta. Ma na imię Esmeralda. Violetta bardzo ją polubiła - tak jak German - przez co Angie czuje się zazdrosna. Vilu gubi pamiętnik mamy. tak naprawdę zabrała go nowa znajoma ojca aby być bardziej podobna do Marii. Okazuje się też, że tajemniczą nieznajomą wynajęła Jade aby rozkochała Germana a potem porzuciła. Viola nie ma o niczym pojęcia.
To był przedmiot, który najbardziej mnie z nią łączył, z jej wspomnieniem, sposobem bycia.... Zgubiłam go! Jestem okropną córką. Nie mogę przestać płakać i nie chcę z nikim rozmawiać.
Violetta wykorzystuje zdanie napisane przez Diego do swojej piosenki o czym mówi Camili, jednak ukrywa to przed Leonem. Zdanie brzmi następująco: "warto było przyjechać aż tutaj, bo przynajmniej poznałem ciebie". Cami nie potrafi dochować tajemnicy i mówi o wszystkim Leonowi. ten zrywa z Violettą nie pozwalając jej się wytłumaczyć.
Dzisiaj się widzieliśmy, poprosiłam, żeby mnie objął. Jak przyjaciel, oczywiście. I pochwalił mnie za zdanie "w mojej" piosence. Nie miałam odwagi wyznać mu, że napisał ją Diego...
Aresztują tatę Violetty i dziewczyna jest załamana. Na szczęście wszystko dobrze się kończy. Leon znów jest z Violettą. Wszystko świetnie się układa...
Diego przyjęli do Studia. Jednak Leon nie obwinia za to Violetty. Niestety codzienne spotkania z Diegiem źle się kończą dla Violi.
Pierwsze spotkanie na ławeczce Leonetty. to była naprawdę magiczna chwila! Niestety, do Vilu dzwoni telefon i... jedzie na komisariat do ojca.
Znów wszystko dobrze się kończy, Germana wypuszczają na wolność.
Pablo niestety przerywa dobrą passę Violetty. Postanawia, że zaśpiewa ona razem z Diego na koncercie a na końcu dojdzie do pocałunku.
Vilu gdy śpiewała potknęła się i wpadła w objęcia Diego. Ten, nie zastanawiając się długo pocałował ją na oczach Leona.
Śpiewałam z Diegiem, wszystko szlo jak najlepiej, daliśmy DOBRY WYSTĘP, czułam się szczęśliwa i pełna życia, miłości do muzyki i nadziei na przyszłość... Ale pod koniec piosenki potknęłam się i wpadłam prosto w jego ramiona.
A ON MNIE POCAŁOWAŁ!
NAPRAWDĘ, A NIE SCENICZNIE!
Leon i Diego pokłócili się o Violette wiele razy. Leonetta rozpadła się łamiąc przy tym serca wszystkich V-lovers, którzy od pierwszego sezonu "kibicowali" Leonowi.
Tymczasem w Studiu On Beat pojawia się Marotti. Proponuje Violetcie zostanie gwiazdą portalu You Mix. Ludmiła wścieka się i robi wszystko, aby role się odwróciły i to ona zastąpiła Vilu. nastolatka zgadza się jednak na podpisanie kontraktu a Marotti nie pozwala Ludmile na tego typu zachowanie.
Czasami, kiedy najmniej się tego spodziewasz, życie nieoczekiwanie obiera zupełnie nowy kierunek.
Violetcie coraz mniej podoba się, że jest gwiazdą portalu You Mix. Nie może w nim być sobą, ciągle kogoś udaje. Dziewczyna przekonuje się też do Diego. uważa natomiast, że Leon bardzo się zmienił i nie chce do niej wrócić.
Być może DIEGO naprawdę się zmienia...
Violetta dowiaduje się, jaka jest Ambar. Ludmiła stała się taka, jak dawniej. Tymczasem Vilu mówi KONIEC Leonowi. Nie chce już z nim być. Odkrywa też, kim jest Lara. Szukając zrozumienia znalazła je u Diego.
A jednak nic nie powiedział, nie przeprosił, nawet nie czuł się winny. NIE PRZYSZEDŁ MNIE ODWIEDZIĆ i sprawdzić, jak się mam... Za to zrobił to Diego i przez chwilę, gdy Diego mnie obejmował, poczułam się CHRONIONA I BEZPIECZNA.
Vilu traci głos. Przyjaciele uratowali ją namawiając, aby śpiewała z playbacku. Dyrektor You Mix niczego nie zauważył.
Andres poznaje nową dziewczynę. to Emma...
Dieletta- to już pewne.
Uczniowie Studia przygotowują się do koncertu organizowanego z okazji zakończenia roku szkolnego.
Wszystko, na co tak ciężko pracowałam, teraz się spełnia. Nie interesują nie ładne stroje, sława, pozytywne komentarze w sieci. Liczy się tylko chwila, gdy wejdę na scenę i spełnię swoje kolejne marzenie.
Opisy o wiele dłuższe, ale bardziej szczegółowe więc mam nadzieję, że się spodobają :)
Uczniowie lepiej się poznali, bardziej polubili i stworzyli nowe związki. Było ich o wiele więcej niż w 1 sezonie. Zobaczmy!
Leonetta:
Pokochaliśmy ich już w pierwszym sezonie i nasze uczucia w większości przypadków się nie zmieniły. Mimo, iż jest wieeele fanów Diegoletty to i tak Leonetta cieszy się niesłabnącą popularnością! Kochamy ich za to, kim są. A są po prostu sobą!
Diegoletta:
Jak już mówiłam związek ma wielu fanów, jednak po drugim sezonie przekonaliśmy się, że było to raczej chwilowe zauroczenie bez przyszłości. No cóż, a jednak zapowiadało się pięknie! ;)
Pozostałe związki (tym razem wszystkie najważniejsze!!)
Naxi, Caxi, Marcesca, Lera (Leon+Lara o ile się nie mylę ;p) Bromi, Fedemiła.
Beso
Sporo się ich nazbierało, więc nie przedłużając zapraszam do obejrzenia najpiękniejszych pocałunków drugiego sezonu!
Violetta+Leon:
Pocałunek na samym końcu sezonu, na występie. Według mnie najbardziej oczekiwane i najpiękniejsze beso. Światła, kamery, fani, muzyka i ich piękne stroje dodały uroku pocałunkowi.
Diego+Violetta
Już o nim pisałam, więc nie będę przedłużała. Był niespodziewany i za zgodą tylko jednej strony czyli Diego.
Drugi pocałunek był mniej niespodziewany ale za to piękny! Niestety muszę szczerze przyznać, że nie obejrzałam tego odcinka (jeden jedyny przegapiony;)) więc nie mogę za wiele powiedzieć na ten temat...
Marco+Francesca
To związek, którego nie da się nie lubić! Fran ośmieliła się pocałować Marco a też wcale nie protestował. Dodatkowo pocałunków było aż dwa! Nigdy bym nie pomyślała, patrząc na tę parę w trzecim sezonie, że byli w sobie aż tak zakochani a potem nagle... czar prysł!
Gdybym miała opisywać każdy następny pocałunek post miałby ze dwa kilometry, dlatego postanowiłam, że teraz tylko dodam zdjęcia :)
Działo się, prawda? ;)
Muzyka
Muzyka odgrywa ogromną rolę w serialu i jest naprawdę magiczna. Diego i Leon na zmianę pisali wspaniałe utwory by zaimponować Violetcie lub Pablo. Szczere, otwarte i piękne - oto właśnie teksty, które przedstawiam poniżej!
Coś ode mnie...
Tradycyjnie muszę wtrącić swoje 3 grosze ;)
Tak naprawdę ciężko stwierdzić, który sezon był najlepszy, ponieważ każdy dawał coś oryginalnego, nowego, świeżego i pięknego! Często płakaliśmy, często się śmialiśmy, często złościliśmy i równie często podniecaliśmy. Bo tak naprawdę nie jest ważne, który sezon jest naszym ulubionym. Ważne, aby w sezonie odnaleźć to, czego właśnie szukamy w Violetcie! Odnaleźć miłość, muzykę i pasję!
Gdy zasiadaliśmy o 16:00 przed telewizorami wiedzieliśmy, że zaraz wydarzy się coś pięknego i to jest najlepsze w Violetcie! To, że każdy odcinek nie jest tylko odcinkiem ale czymś niezwykłym co naprawdę warto zobaczyć! A więc nie to, czy Diegoletta czy Leonetta, nie to, czy sezon pierwszy czy drugi a miłość, muzyka i pasja!
i jeśli znów nastąpią kolejne problemy,
stawię im czoło.
Ale na razie cieszę się tą
małą, a zarazem wielką i wspaniałą chwilą.
I uświadamiam sobie, że tak jestem szczęśliwa.
NAPRAWDĘ SZCZĘŚLIWA!
Kasia ♥
PS. powodzenia, jeśli dobrnęliście do końca :P
Super post!!!
OdpowiedzUsuńAle Beso Fedemily i Jade i Germane były z 3 i 1 sezonu. Taki mały szczegół.
OdpowiedzUsuńco do pocałunku Diego i Violetty. były dwa podrząd ..
OdpowiedzUsuńkońcówka 39 jeden początek 40 drugi.
Wow nieźle sie na pracowałaś super post mam nadzieje że będzie taki sam o 3 sezonie :* :3
OdpowiedzUsuńno pewnie, jak zaczęłam to i skończę :P
UsuńLudmiła jest wściekła na Violette, że ta zabrała jej chłopaka. W głębi duszy bardzo kocha Leona i chciałaby z nim być.
OdpowiedzUsuńTY SERIO Z TYM?! :O JAKIEŚ ARGUMENTY MOGĘ?
no cóż, przede wszystkim to, że Ludmiła próbowała skłócić ze sobą Leonette w drugim sezonie. Musiałabym przytaczać fragmenty odcinków a nie pamiętam dokładnie, w których to było...
UsuńLudmiła nienawidziła Violetty nie tylko za to, że odebrała jej role w Studio. jeśli dobrze pamiętam kiedyś padły słowa "zabrała mi przyjaciół, zabrała mi Leona..." No cóż, niestety nie pamiętam dokładnie numerów odcinków więc nie mogę być na 100 procent wiarygodna, ale moja intuicja mówi, że tak właśnie jest. Poza tym naprawdę nie mogłam myśleć dokładnie nad każdym szczegółem, bo post zająłby mi za 2 miesiące :PP
ona chciała skłócić Leonette fakt. ale ona chciała zniszczyć Viole. a wiedziała, ze Leon jej na to nie pozwoli. wkurzało ją, że miała większy "talent", ze zawsze zdobywała główne rolę, że to ona zawsze miała swoją solówke, że zawsze była lepsza. ze każdy liczył sie z jej zdaniem. że miała wszystko.
Usuńbyło fakt. o tym, że jej wszystko zabrała, ale jej chodziło o to, ze ona i Leon byli głównymi głosami studio, rządzili nim. a nie o miłość. ona lubiła być u władzy. być najlepszą.
skoro piszesz, ze go kochała to powinnaś zagłębić się w szczegóły i je przytoczyć skoro piszesz notke na bloga. :)
A mi się wydawało, że Ludmila właśnie nigdy nie kochała Leona, tylko była z nim, bo tak wypadało w elicie. Pierwszym chłopakiem, którego Lu naprawdę pokochała był Fede ^^
Usuńona już większym uczuciem Tomasa darzyła niż Leona. :O naprawdę.
Usuńoni tworzyli elite studio. i ona chciała za pomocą jego uzyksać znowu "sławe" w studio.
LUDMILA KOCHAŁA LEONA..
UsuńWeźcie sobie oglądnijcie ten odcinek co Leon w szpitalu jest po wypadku ( chyba 5odcinek?)
Wszyscy są w domu Violki, Lu rozmawia z Violettą i mówi, że ją też poruszył ten wypadek. "Bo kiedyś, gdy jeszcze nie było Ciebie.. Ja i Leon byliśmy bardzo blisko.." Czy coś takiego powiedziała, nie pamiętam. A potem się godzą i przytulają
POZDRAWIAM.
bo byli blisko, w końcu byli w jednej paczce, przyjaźnili sie. tu nie koniecznie chodzi o miłość. bo później ich relacje nie były już jak w pierwszym sezonie bo Leon był za Vilu.
Usuńwiec nie możesz mówić, ze kochała bo nie masz dowodów.
a poza tym to było w trzecim a to omówienie drugiego.
pfff...
UsuńSkoro mają powstawać takie kłótnie to po prostu usunę ten fragment i będzie cacy, co? :PP
pf? serio? bardzo ładnie traktujesz czytelników bloga. :)
Usuńi to nie jest żadna kłótnia, a wymiana zdań, argumentów.
a Ty usuwając ten fragment pokazujesz jak nie pewne jest twoje zdanie i że nie masz w nim pewności i argumentów do niego. okazujesz słabość.
Słuchajcie, ja "pff' nie napisałam dlatego, że chciałam was obrazić. Źle to zrobiłam.. Chodziło o to, że nie mam ochotę na tę... wymianę zdań a usunęłam, ponieważ skoro wszyscy sądzą, że fragment jest niepotrzebny to po co ma tam być?
UsuńDobrze, to było moje przeoczenie, nie zauważyłam, po prostu nie pomyślałam nad tym zdaniem dwa razy, mój błąd, przepraszam.
a jak odbierasz te pff? raczej nie za formę grzecznościową. mam nadzieje, ze nie zostaniesz na stałe. bo nie wytrzymujesz presji. innego zdania. i od razu wymiękasz. może niedługo zaczniesz obrażać czytelników? ja sie poczułam bynajmniej dotknięta. bo to lekceważenie.
Usuńnie masz ochoty na tę wymianę zdań bo brakuje Ci argumentów i nie potrafisz bronić swojego zdania. i podtrzymać stanowiska. :)
usunęłaś fragment. z postu ze swoimi przemyśleniami. czyli sama sobie zaprzeczyłaś.
i tym ostatnim zdaniem wykruszasz swoje poprzednie zdanie.. jesteś niewiarygodna ..
Wytrzymuję presję i chcę jak najlepiej dla Was. Usuwając zdanie pokazałam tylko, że jesteście dla mnie ważni i skoro nie chcecie danego zdania to po przemyśleniu tego mogę je usunąć lub zostawić, w zależności od tego czy uznam, że można się bez niego obejść.
UsuńNigdy nie będę obrażała czytelników. Choćbyście sypali na mnie obelgami nie powiem na Was złego słowa czy to na tym czy na innym blogu, czy jesteście anonimowi czy nie. Bo niezależnie od tego jesteście czytelnikami i bardzo mi na Was zależy. Mówię to nie dlatego, że chcę się "utrzymać" - ja chcę tylko, abyście to wiedzieli. Zwrot "Pff" nie miał być przez Was tak odebrany i o to mi chodziło pisząc, że się pomyliłam. Po prostu źle to sformułowałam.
Usunęłam bo mam motto, że nie ja się liczę a inni ludzie. taka już jestem i skoro widzę, że chcielibyście zmienić to czy tamto - staram się to zrobić. Niestety, wychodzę przy tym na miękką i słabą, lecz taka nie jestem. ja chcę waszego dobra- chcę, żeby miło czytało się Wam post i aby DLA WAS było wszystko ze sobą zgodne.
Każdy myśli inaczej i NIE DA SIĘ wszystkiego pogodzić. Ktoś sądzi, że to zdanie pasuje a ktoś, że nie. Niestety- posumowania NIE DA SIĘ obejść bez kłótni albo przynajmniej wymiany zdań. Tak już jest....
Leon juz 1 w pierwszym sezonie mial daleko gdzie Ludmile xd czasami chce mi sie smiac jak widze co piszecie xD wiele fanow Diegoletty? przeciez Diego jej nigdy nie kochal tak naprawde jedynie na koniec zalowal ze ja zranil...a sam Leon jak i Vilu wpakowali sie w inne zwiazki zeby o sobie zapomiec ale jak zawsze sie nie udalo :) znowu nie zgadzam sie do konca z podsumowaniem sezonu
OdpowiedzUsuńNo cóż, ile głosów tyle zdań ;)
UsuńNie wmawiaj mi, że Diegoletta nie ma fanów, bo ja wiem, jak jest. Kiedy jest post, w którym ktoś napisze "Leonetta na zawsze" czy coś takiego (nie mówię, że na tym blogu) to jest pełno hejtów. Diegoletta ma naprawdę bardzo wielu fanów. nie mówię, że to najważniejsza para czy coś takiego, ale ludzie polubili Diego. Dowody? Wpisz sobie w wyszukiwarkę blog Diegoletta i zobacz, co ludzi piszą i w ogóle ile blogów zakładają o Diego i Vilu.
Tak, Leon nie chodził już z Ludmiłą ale ja to napisałam abyście wiedzieli, że do siebie nie wrócili ani nic z tych rzeczy.
jak już mówiłam nigdy nie uszczęśliwię wszystkich i w niektórych sprawach mamy inne zdanie na dany temat. Ale to dobrze! Inaczej postrzegamy pewne sprawy, bo mamy inne charaktery i poglądy! Nie ma o co się kłócić, po prostu trzeba rozmawiać, wyjaśniać....
z tym, ze Leon od pierwszego sezonu już miał gdzieś Ludmiłę to prawda, ale co do Dieletty już nie.
Usuńjestem wierną fanką Leonetty. ale znam mase osób które jednak kochają Diego i Vilu. na asku masę rzeczy takich czytam. i szczerze jest masa takich osób. może nie więcej jak tych co kochają Leonette, ale jednak.
A ja sie zgadzam z pierwsza osoba u góry. Diego założył układ z Ludmiłą. Jak pokazali to w serialu wiekszość go z nienawidziła. Dopiero w 3 sezonie naprawde znalazł swoją prawdziwą miłość :).
UsuńAle już w drugim sezonie miał wielu fanów...
Usuń"Diego to król królów"
"Violetta moim bogiem, Diego nałogiem"
"i love Dieguś ♥ ♥"
mam przytaczać dalej?
może ktoś go i za to znienawidził, ale to nie znaczy, ze nie zostali też i jego zwolennicy.
Usuńwięc akurat na ten temat dyskusja nie ma sensu. bo ja mimo, ze jestem fanką Leonetty, znam naprawdę mnóstwo osób którego kochają do tej pory Diegolette.
a Ty anonim 22:31 sama sobie zaprzeczasz, potwierdzasz zdanie z góry następnie piszesz, ze WIĘKSZOŚĆ ale to nie znaczy wszyscy.. i on ma wielu wiernych fanów od drugiego sezonu.
a Ty wymieniać nie musisz bo to i tak nic nie da. nawet gdybyś wymieniła milion stron, blogów, asków itd. bo jak ktoś nie rozumie. to i nie zrozumie.
agata177.pinger.pl prowadze bloga o violetcie o nie tylko , zajrzyl , codziennie nowe informacje , zglos sie do naboru , czekam na Ciebie !!! Moze to wlasnie ty ? - nowa adminka bloga ! :D ;))
OdpowiedzUsuńPrzeprasz ze tutaj to piblikuje :/
Czy ViolettaLive w Polsce będzie transmitowana na Disney Channel lub bedzie mozna obejzec na jakies str internetowej koncert w calosci? Pozdrawiam, wierna fanka Violetty - Nata :-)
OdpowiedzUsuńCześć Wszystkim! :) Kochani, od pewnego czasu prowadzę bloga o Jorge i tworzymy właśnie teraz dla niego prezent, który przekażemy mu w sierpniu w Krakowie. Czy są jacyś chętni, którzy chcieliby się dołączyć? Po więcej informacji proszę pisać justa.kuk@gmail.com Buziaki! Justa :)
OdpowiedzUsuńPrzecież Lu chciała rozdzielić Leonette żeby Violetta cierpiała i Diego miał ją upokorzyć i jakoś zrobić żeby ją wyrzucili ze studia
OdpowiedzUsuńmamy połowę trzeciego sezonu a wy piszecie o podsumowaniu 2 gdzie skończył się z 8 miesięcy temu ?Post fajny i widać ze sie napracowałaś.
OdpowiedzUsuńByło podsumowanie pierwszego a wy chcieliście też podsumowanie 2 i 3 więc zrobiłam ^^ Dziękuję :)
UsuńByły jeszcze dwa pocałunki Lery :P
OdpowiedzUsuńNie wiem, w kótrym odcinku, ale wtedy w studio on beat.
Ten pocałunek pokazała jej Ludmiła.
I drugi, też pokazała jej Lu na tablecie, po zawodach jak leon pocałował Larę ;-;
naprawdę? Postaram się to znaleźć, ale sprawdziłam na kilku stronach dla pewności i o niczym takim nie było a ja wszystkiego nie spamiętałam... no cóż, bardzo dziękuję za informacje :)
Usuńa Diego i Vilu były trzy. :) licząć ten niechciany. wgl. widać brak przyłożenia do zadania :)
UsuńPrzecież pisałam, że dodam te - według mnie- najważniejsze. na pewno po drodze by się coś znalazło, ale nie z tych najważniejszych czy też NIEKTÓRYCH.
UsuńHej wszystkim! Chciałam bym zaprosić na mojego bloga o Violecie, dopiero nie dawno go założyłam i szukam czytelników. Z góry przepraszam właściciela za reklamę ale rozumiesz muszę się jakoś wybić. violettowypl.blogspot.com
OdpowiedzUsuń