[Wywiad] Sonia Figurska dla Violetta2Polska

 

SONIA FIGURSKA DLA VIOLETTA2POLSKA. Nowy wygląd, konkurs... Jednak to jeszcze nie koniec niespodzianek! Wszystko dopiero się zaczyna! Na początek chcielibyśmy przedstawić Wam nieco bliżej Sonię Figurską, prowadzącą programu I ♥ Violetta emitowanego na Disney Channel. Zapraszam do posta! Pamiętajcie, że to wszystko dzięki uprzejmości Soni. To dzięki niej mamy możliwość publikowania takowego wywiadu.

 

 

Sonia Figurska w tej chwili, tak jak niektórzy z nas ma już ferie zimowe. Z tej okazji zgodziła się na przeprowadzenie z nią internetowego wywiadu. Z góry bardzo dziękujemy za tak miły gest, a Was zapraszamy do czytania! Być może dowiecie się czegoś ciekawego o tej młodej gwieździe.

 Kopiowanie wywiadu oraz zdjęć surowo zabronione!

 

Hej. Opowiedz coś o sobie.

 

Hej! Mam na imię Sonia Figurska. Pozdrawiam wszystkich, którzy czytają tego wspaniałego bloga!

 

Jak zareagowali Twoi znajomi, kiedy dowiedzieli się, że wystąpisz w nowym programie Disney'a?

 

To znaczy... Raczej nie reagowali na to negatywnie. Są super!

 

Czy różnica wieku nie przeszkadzała Ci w dogadaniu się z Sylwią i Wiktorią?

 

W ogóle są one przesympatyczne. Bardzo się lubimy!

 

Co wspominasz najlepiej podczas kręcenia programu?

 

Wszystko! Co do jednego! Jest tam super ekipa.

 

Jak się czujesz będąc rozpoznawalna?

 

Jak się czuje będąc rozpoznawalna... Hmm... Jest to bardzo miłe kiedy ktoś do mnie podchodzi i chce autograf albo zdjęcie. Wszystkich moich fanów pozdrawiam!

 

Czy w rzeczywistości także uwielbiasz "Violettę"?

 

Tak, jasne! Kocham Violę, choć wiele osób myśli, że jej nie lubię.

 

Masz swoich ulubieńców w serialu?

 

Tak! Są nimi Violetta, Ludmiła i Leon!

 

 

 

 

Zdradzisz nam jakąś ciekawostkę?

 

Na początku kręcenia naszego programu, miałam chodzić w spodniach i legginsach. Nas szczęście udało mi się poprosić o to, żebym chodziła w spódniczkach. Na przykład w pierwszym i drugim odcinku miałam spodnie, a teraz mam spódniczki. Czasami, ale rzadko mam legginsy.

 

Co było najtrudniejsze podczas kręcenia "I ♥ Violetta"?

 

To znaczy... Nic tak naprawdę nie było trudnego... No chyba że wytrwanie do nocy podczas nagrań. Czasami kręciliśmy do 20:00.

 

Zrobisz jakieś zdjęcie specjalnie dla czytelników naszego bloga?

 

Jasne!